Wampirzycaaaa - 2012-04-02, 00:52 Temat postu: Ekranizacja Hollywood zekranizuje "Wiedźmina" Studio Dimension Films (Pirania 3D, Krzyk) nabyło prawa do ekranizacji polskiej gry komputerowej Wiedźmin. Do zagrania tytułowej roli typowany jest Nicolas Cage. Studio zamierza odejść od fabuły oryginału z 2007 roku. Złagodzone zostaną najbrutalniejsze wątki, dzięki czemu film otrzyma w USA zapewniającą sukces komercyjny kategorię wiekową PG-13. Scenariusz napiszą Patrick Melton i Marcus Dunstan (seria "Piła"). Rolę Jaskra, przyjaciela Wiedźmina, zaproponowano Jonah Hillowi ("Moneyball"). Komik jest ponoć wielkim fanem gry. Szef Dimension, Harvey Weinstein, ujawnił także tagline filmu: He was a Warrior. He was a Sinner. He became The Witcher (Był wojownikiem i grzesznikiem. Stał się Wiedźminem). "Wiedźmin" to największy polski sukces na rynku gier komputerowych. Na całym świecie sprzedano niemal dwa miliony egzemplarzy. Fabuła gry oparta jest na serii książek Andrzeja Sapkowskiego. Tytułowy bohater, Geralt z Rivii, jest zabójcą potworów o nadludzkich umiejętnościach. Przypomnijmy, że Wiedźmin był już raz bohaterem filmu. W 2001 roku twórczość Sapkowskiego przeniósł na ekran Marek Brodzki. Wiedźmina zagrał wówczas Michał Żebrowski. Obraz do dzisiaj uznawany jest za jedną z najgorszych polskich produkcji wszech czasów. Myślicie, że Amerykanie lepiej poradzą sobie z białowłosym killerem? Jak sprawdzi się w tej roli Cage? Leanne. - 2012-04-05, 22:38 Ojj, nie... kocham Wiedźmina, nienawidzę filmu, serial lubię. Moją wyobraźnię PRZERASTA Geralt, mówiący po angielsku i brak buźki Żebrowskiego. Nie, dziękuję. Wampirzycaaaa - 2012-04-06, 02:53
Mam to samo uczucie Leanne ... Chociaż ja nie lubię żadnej z ekranizacji Wiedźmina (no chyba że gra się liczy - ją uwielbiam) nadal nie mogę zobaczyć sobie Cage w roli Gerdzia ... Leanne. - 2012-04-06, 23:06 Niby na plus z pewnością będzie można zaliczyć efekty specjalne - wiadomo, toż to Hollywood. Wizualnie mogą stworzyć znakomity obraz, ale reszta... Ja przyznam, że gra jest mi obca, więc nie mam porównania z żadnym pierwowzorem. Tak jak mówiłam, w roli Geralta widzę tylko i wyłącznie Michała, posługującego się piękną polszczyzną, a nie żadnego tam Cage'a. Trudno, polskiej kinematografii "Wiedźmin" nie wyszedł, jednak nie sądzę, by elitarni scenarzyści okazali się lepsi od nas. ;/ |
