fantasybook.jun.pl
Forum o książkach fantasy i nie tylko.

Inne - Księżniczka

hello heaven. - 2012-07-21, 10:16
Temat postu: Księżniczka


Monika. Nastolatka, która w swoim wielowiekowym życiu widziała już niejedno. Polubiła krakowską szkołę, a szkolne koleżanki polubiły ją. Jednak szepczą po kątach - jest taka od nich różna. Nawet nie podejrzewają jak bardzo.

Wampir wytwarza wokół siebie specyficzną atmosferę. Coś subtelniejszego niż zapach, co łowca wyczuwa szóstym zmysłem, zmysłem polowania. Ten zmysł sprowadził do Krakowa aż dwóch łowców.

Być może z pomocą Katarzyny i Stanisławy, Monika mogłaby stawić im czoła. Niestety, kuzynki mają własne problemy. Alchemik Sędziwój? Bractwo Drugiej Drogi właśnie zaciska wokół niego sieć.

Nim wstanie słońce Krakowem wstrząśnie seria tajemniczych zdarzeń.

dominisia1995i1 - 2012-08-06, 05:47

„Księżniczka” to drugi tom serii o losach kuzynek Kruszewskich, księżniczki z Bośni i pewnego Alchemika. W domu znalazłam tylko tą część, więc wcześniej zmuszona byłam wypożyczyć pierwszą z biblioteki. Tamta całkiem mi się spodobała, chociaż nie aż tak, jak „Oko Jelenia” tego samego autora.

Bohaterki i Alchemik tym razem muszą bronić się przed pewnym bractwem, które chce pozbawić życia wszelkie istoty żyjące zbyt długo – w tym młodą wampirzycę, Monikę, a także Stanisławę i Michała, którzy korzystają z alchemii, by przedłużać swoje życie w nieskończoność. Czy uda im się wyjść z tego cało?

Akcja powieści toczy się we współczesnym Krakowie, ale często razem z poszczególnymi bohaterkami cofamy się trochę w czasie, aby poznać ich wspomnienia związane z różnymi odległymi czasami. Najbardziej zwyczajna wydaje mi się Stanisława, chociaż to przecież Katarzyna urodziła się w czasach mi najbliższych. Monika za to jest chyba najbardziej interesującą postacią. Czasami sympatyczną, czasami naprawdę groźną. Jest miłą odmianą od tych wszystkich amerykańskich wampirów. Chyba pierwszy raz czytam serię, w której występuje wampir zamieszkujący na stałe w Polsce i naprawdę mi się to podoba.

Jak zwykle w książkach Pilipiuka – różnych wątków nawalone jest tutaj tak, że czasami trudno się połapać, ale tutaj akurat mi się to całkiem podobało. Jeśli chodzi o ilustracje, to tym razem grafik się postarał. Czasami aż nie mogłam się napatrzeć na te obrazki. Okładka też jest świetna, przynajmniej w moim egzemplarzu. Innych wydań tej książki jest dość dużo i nie każda z okładek mi się podobała. Na przykład TA jest koszmarna i zupełnie nie pasuje mi do twórczości Andrzeja Pilipiuka.

Nie jest to najlepsza książka, jaką czytałam, ale prezentuje się naprawdę dobrze po pierwszej części. Jeśli nie macie żadnych ciekawszych lektur na aktualną chwilę, ta na pewno się nada.

Katherine. - 2012-08-06, 13:03

Bardziej dziwi mnie fakt, że "Fabryka słów" ma inną niż zwykle okładki. Zazwyczaj nie podobaja mi się tego wydawnictwa okładki (dosłownie rzadko kiedy jest coś ładnego, zresztą ta też nie porywa) jednak ta jest inna, prosta - ale inna.
Co do książki, to wiadomo, że się nie zabiorę. Nie wiedząc czemu... wiele książek polskich autorów mi nie pasuje :\.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group