fantasybook.jun.pl
Forum o książkach fantasy i nie tylko.

Melancholia Sukuba - Succubus Revaled

Aniolec - 2011-06-27, 17:20
Temat postu: Succubus Revaled


Georgina Kincaid miała wieczność, aby odkrywać płeć przeciwna, jednak ta wciąż ją zaskakuje.Weźmy na przykład Setha Mortensena. Ten mężczyzna poświęcił swoją duszę, aby zostać chłopakiem Georginy. Jednak mając Lucyfera za szefa, Georgina nie może po prostu zostać zwolniona ze swoich obowiązków zabójczyni i ustatkować się, pracując na szczęście w zaciszu domowym. W gruncie rzeczy zostaje zmuszona do operacji przeniesienia do… Las Vegas.

Miasto Grzechu jest jak koncert marzeń dla sukuba, ale sojusznicy Georginy są nieufni. Czemu wyżej postawieni ludzie tak bardzo chcą wyciągnąć ją z Settle, z dala od Setha? Georgina jest jedną z najcenniejszych wysłanniczek Piekła, lecz jeśli istnieje jakikolwiek sposób na zakończenie interesów sukuba, to wypróbuje je nie ważne jaki bałagan za sobą zostawi. Georgina ma tylko nadzieję, że do ofiar nie będzie się zaliczać mężczyzna, dla którego ryzykuje wszystko…

Jak rozegrają się losy Georginy w ostatnim tomie jej przygód? Tego dowiemy się już we wrześniu 2011, bowiem wydawnictwo Amber zapowiada jej wydanie tuż po premierze amerykańskiej.

Wampirzycaaaa - 2012-01-28, 09:50

Po raz pierwszy sukub Georgina Letha Kincaid i jej autorka zawiodły mnie na zakończeniu. Niby mogłam się domyślić że tak się zakończy ale ... Zawsze pozostawała nadzieja ze książka nie zakończy się tak słodkim "happy endem". Po prostu spodziewałam się innego zakończenia.

Śmierć jednej z fajniejszych postaci? Nawet mogłabym zrozumieć ... ale czemu ON?! Oddał się w ręce Nieba i Piekła dla Georgie. Czyli mimo iż ona myślała ze on jej nie kocha, on jej pomógł i dla niej umarł. Słodkie a nawet zbyt słodkie. Ale jak to powiedział Carter i Hugh, to był jego wybór, wiedział na co się pisze.

A co do Cartera. W tej książce na samym końcu nareszcie dowiadujemy się, co sprowadziło Cartera do Seattle. Odkrywamy jego zadanie ... a dokładniej on sam o tym mówi. Niby nie chciał Georgie i innym nieśmiertelnym pomagać, ale okazało się że jednak ma dobre serce xD i nie zawsze słucha Nieba.
Bastien. Tego inkuba polubiłam od pierwszego tomu w którym się pojawił. Nie wiem czy zamiarem pani Mead było obrzydzenie nam go w tej części ale muszę przyznać że prawie dałam się nabrać tak jak Kwiatuszek (Georgina). Mą cichą nadzieją jest, że dostał tylko takie rozkazy i dalej jest dla sukuba tym kim był.
Hugh. Pan "Ale mnie to nie obchodzi. Ja się boje. Ja się nie narażam." ... Takiego przyjaciela chciałabym mieć. Takiego który, w końcu po 5 tomach, narażał by swoją prace (lub nawet życie) po to abym odzyskała coś co straciłam półtora tysiąca lat temu.
Yasmine. Tak. Upadły z miłości Anioł znowu pojawia się w Sukubie. Ma bardzo zaskakującą role do odegrania. Można też powiedzieć że jedną z decydujących. Raz sprzeciwiła się Niebu to i Piekłu też może, prawda?
Seth. Przez 6 całych tomów go nie trawiłam. A kiedy okazał się osobą która podpisała TEN drugi pakt i dostała w zamian szanse znalezienia miłości i reinkarnacji, omal nie przestałam czytać książki. Sprawił Georginie tyle bólu a ona jeszcze zwalała to na siebie i go przepraszała. Dusze, duszami ale warczeć/krzyczeć/odsuwać się od niej bo go zdradziła? A on co zrobił w poprzednim tomie (bodajże także w czwartym tomie, jeszcze)? Zaręczył się z Maddie.
Jerome. Bydlak. Tylko tyle mam do powiedzenia o nim. Dostał ode mnie kilka plusów kiedy ściągnął Setha aby uratować Georginę (wiem ze zrobił to dla siebie ale sam fakt tez się liczy). Ale karnego (...) dostał, kiedy byli w Piekle. Mógł chociaż nie kłamać.
Georgina Niby powinna mnie tym swoim ciągłym jęczeniem o to że nie jest człowiekiem, nie może mieć dzieci, że nie może być z Sethem (lub inne) denerwować. Ale tak się nie stało. Georgina jest jedną z lepszych damskich postaci o jakich czytałam. Jej wierność do przyjaciół, samokrytyka, poświęcenie to naprawdę dużo jak na jednego sukuba. Od razu było widać ze oddałaby wszystko dla Petera, Cody'ego, Hugh, Cartera, Bastiena, Romana czy rodziny Setha. Zapewne nawet dusze.

Przykro mi jest że to już ostatni tom przygód Georgie i jej piekielnych (a także anielskich) przyjaciół. Ale to lepiej ze zakończyło się na tym tomie. Wszystkie zagadki zostały rozwiązane i nie byłoby o czym pisać, czyli tom 7 byłby bez sensu, chociaż zawsze coś by się znalazło. ;)

Wampirzycaaaa - 2012-01-29, 16:04

Polska okładka już jest! :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group