fantasybook.jun.pl
Forum o książkach fantasy i nie tylko.

Madison Avery i żniwiarze ciemności - 2. Strażniczka aniołów mroku

Chanteila - 2011-01-28, 21:26
Temat postu: 2. Strażniczka aniołów mroku


Bohaterka Umarli czasu nie liczą powraca jako strażniczka mrocznych aniołów

Zabójcze anioły, które żyją pomiędzy śmiertelnikami pod postacią współczesnych nastolatków, w powieści pełnej nadprzyrodzonych tajemnic i nieśmiertelnych uczuć

Marzenia siedemnastoletniej Madison Avery o tym, żeby być lubianą w nowej szkole, umarły wraz z nią. Po straszliwym spotkaniu ze żniwiarzem ciemności Madison jest zawieszona pomiędzy światem żywych i umarłych. A teraz trafi w sam środek bitwy pomiędzy aniołami mroku i światła - pomiędzy przeznaczeniem i wolną wolą. Będzie musiała wykonać ryzykowne zadanie i zmierzyć się ze swoją nową mocą, która napawa ją
przerażeniem…

Madison - 2011-02-03, 19:08

Uwielbiam tą książkę i ogólnie tą serię. Podobno ma być kolejna część, ale pewnie nie prędko.. :roll:
Katherine. - 2011-05-07, 09:38

Wiecie jaka beka? Widziałam tą książkę wczoraj na stoisku przed księgarnią i była ona sprzedawana za 15 złotych xD, pewnie ostatnie egzemplarze mieli i chcieli ich się pozbyć xD były w normalnym nowym stanie ;) Pewnie bym kupiła gdybym czytała, ale tak nie jest. Warto kupić ? ;-)
Aniolec - 2011-05-07, 10:55

Ja czytałam obie części i mi się bardzo spodobały :)
Na twoim miejscu bym kupiła zwłaszcza że przeceniona ;)

Katherine. - 2011-05-07, 12:49

No tak, ale wtedy musiałabym czyhać na pierwszą xD W sumie nie jestem pewna czy jeszcze jest, bo wczoraj ją widziałam, a były tylko dwie :-)




Przecinki stawiamy przed a nie po odstępie

Madison - 2011-05-09, 17:52

Ja także polecam ci te książki, są świetne, wciągające i takie inne od tych wszystkich wampirzych oraz innych książek fantasy :)
dominisia1995i1 - 2012-08-06, 04:17

Nie wiem, czego się spodziewałam, zabierając się za tę książkę. Że będzie lepsza, ciekawsza? Muszę przyznać, że się zawiodłam, ponieważ książka ta nie spełniła żadnych z wybranych przeze mnie oczekiwań. Historia ta niczym nie zaskakuje, a i opis nie jest wcale zachwycający, we mnie osobiście nie wywołał żadnych emocji, nie zachęcił do przeczytania książki, a sięgnęłam po tę lekturę tylko ze względu na to, że miałam ją na półce, bo gdyby było inaczej, zapewne nie prędko przeczytałabym tę książkę. W zasadzie niewiele bym straciła, gdybym zdecydowała się przeczytać tę książkę innym razem.

Madison jest martwa, zawieszona pomiędzy światem żywych a umarłych. W poprzedniej części spotkało ją wielkie zaskoczenie i teraz musi zmagać się z tym, co ofiarowało jej przeznaczenie, musi wypełnić to, co zostało jej zapisane, a przy okazji pojąć, czym jest jej nowa moc. Moc, która napawa ją przerażeniem oraz której nie potrafi do końca zrozumieć. Może na pierwszy rzut oka dla niektórych brzmi ciekawie i zachęcająco, jednakże w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Książka nie zachwyca, w pewnych momentach aż irytuje, ponieważ niektóre sytuacje są tak absurdalne, że czasami ciężko je zrozumieć, co doprowadza do małej frustracji.

Główna bohaterka niewiele się zmienia w drugiej części, ale to nic dziwnego, ponieważ odstęp czasowy między pierwszą częścią, a drugą, jest w zasadzie niewielki, dlatego nawet jeżeli w bohaterce dokonały się jakieś zmiany, ciężko je dostrzec. Dla mnie również kłopotem jest trochę to, że Madison jest postacią niezbyt dobrze skonstruowaną, a przynajmniej w moim odczuciu jest to bohaterka płaska, nieposiadająca wyrazistszych cech. Całkowitym zaskoczeniem było dla mnie to, że mimo iż Madison jest martwa, autorka opisuje jej bicie serca, puls, sen oraz nawet momenty posiłku. Niezupełnie to rozumiem, ponieważ moim zdaniem, jeżeli jest się martwym, to powinno być się martwym „na śmierć”, a nie tak na raty, jak Madison.

Akcja książki nie toczy się niestety zbyt ciekawie, nie tak, bym bardziej wciągnęła się w tę książkę. Autorka skupiła się głównie na jednej, jedynej akcji, którą wykonuje Madison i ciągnie się to przez całą książkę, wraz z pojedynczymi momentami, gdy ta akcja nie jest centrum. Sprawia to, że książka wydaje się być krótka i na dodatek zwykłą opowiastką, a nie normalną lekturą. Brutalnie zawiodłam się na tej książce, jak i na pierwszej części, ponieważ opis był zachęcający i sugerował, że zapowiada się na ciekawą historię, a wyszło coś niezbyt ciekawego i godnego uwagi. Nie spisuję tej książki na straty całkowicie, aczkolwiek nie jestem pewna, czy sięgnę po trzeci tom, kiedykolwiek ma on wyjść.

Okładka mojego tomu :


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group