kocimietka - 2011-07-27, 19:45 Temat postu: Theresa Gray Gdy miała 3 lata zginęli jej rodzice. Wychowywana była przez ciotkę, która opiekowała się nią i jej starszym bratem Nathanielem. Po kilkunastu latach, ich ciotka umiera. Nate już od kilku miesięcy mieszka za granicą, w Londynie. Wysyła siostrze bilet na prom. Tessa przepływa z Nowego Jorku do Londynu, skąd odbierają ją wysłanniczki jej brata. Jak się okazuje, Tessa nie jest zwykła dziewczyną. Potrafi zmieniać się w innych ludzi. Wystarczy, że trzyma w ręce jakiś przedmiot należący do ów delikwenta. Uratowana z rąk Mrocznych Sióstr trafia do Instytutu, domu Nocnych Łowców. Do jednego z nich żywi pewne uczucia, których sama do końca nie rozumie. Chciałaby spędzać z nim więcej czasu, ale Will stara się ją odepchnąć. Nie ma na świecie nikogo, poza bratem, który ją zdradził i Nocnymi Łowcami, którzy ją kochają. Tessa nie zdaje sobie sprawy z własnych wdzięków. Jej długie, kasztanowe włosy podobają się chłopcom. Patrząc na Jessamine uważa, że nie może się innym podobać. Zawsze miała siebie za szarą myszkę, co teraz, niestety, nie zmienia się z bardzo. Czy uczucia Willa i Jema ją zmienią? Aniolec - 2011-07-27, 19:48 Nic nie mam do jej postaci. Na pewno wolę ją od Clary. ;P Tessa wydaje się być dojrzalsza. kocimietka - 2011-07-28, 17:00 Szczerze mówiąc, ja chyba też. Ale jest naprawdę wiele podobieństw między Tessą, a Clary. Obie mają dwóch "adoratorów", mają się za szare myszki, etc. Chciałabym już móc przeczytać drugą część ^^ MeaCulpa - 2013-04-21, 13:39
Mam tak samo. Nie jednokrotnie miałam ochotę kopnać ją w dupę i strzelić jej liścia, żeby wzięła się ogarnęła, ale po dłuższych zastanowieniach stwierdziłam, że musiałabym również siebie walnąć xD Tak czy owak, jest świetną postacią i cholernie dużo łączy ją z Clary... Ale no cóż... Nie jest specjalnie przeze mnie uwielbiana. |
