|
fantasybook.jun.pl Forum o książkach fantasy i nie tylko. |
|
Moda&Uroda - Tatuaże
Chanteila - 2011-08-06, 14:58 Temat postu: Tatuaże Co sądzicie o tatuażach?
Podobają wam się?
Macie, a może chcecie mieć?
Temat w całości poświęcony wszystkiemu, co związane z tatuażami
Sihhinne - 2011-08-06, 15:03
Chciałabym sobie kiedyś zrobić tatuaż, ale mój strach przeciw bólowi temu nie pozwoli=.=
Katherine. - 2011-08-06, 15:09
Tatuaże są świetne ;-D. Robię sobie w tym roku chyba ;-D.
Jenn - 2011-08-06, 17:18
Tatuaże *_*.
Kocham wręcz i marzy mi się kilka... Tygrys na całych plecach, chińska róża na biodrze albo na kostce i jakiś napis na przedramieniu... Ale mało prawdopodobne. Jakby mama mnie z tym zobaczyła to by mnie chyba wydziedziczyła :D.
Chanteila - 2011-08-06, 20:15
Jenn, to zacznij od henny, będziesz miała namiastkę
Żeby mieć prawdziwy, to Twoi rodzice musieliby jakąś tam zgodę chyba podpisać. A przynajmniej moja koleżanka, która niedawno zrobiła sobie tatuaż musiała taką przynieść, bo była jeszcze niepełnoletnia.
Sihhinne, jeśli chodzi o ból to podobno nie jest tak strasznie, zależy jeszcze jakie miejsce wybierasz. Najbardziej boli chyba na stopie i kręgosłupie.
Ja uważam, że tatuaże są fajne ale w pewnym umiarze. Nie podoba mi się, gdy ktoś jest cały we wzorkach, bo to wygląda strasznie, zwłaszcza na starość.
No i myślę, że wzory tatuaży powinny być odpowiednio dobrane i nie być jakimś tam kaprysem.
Nie wyobrażam sobie siebie z motylkiem na plecach na przykład xD
Jenn - 2011-08-06, 23:12
To jest myśl! Henna!
W przyszłym roku pójdę odciąć włosy i je przefarbować, a za dwa zrobię hennę. Albo później. Wolę się nie narażać x/.
Z tego co słyszałam to bardzo boli na stopie, łydce i pod kolanem.
Jassmine - 2011-08-07, 18:47
Ogólnie mi się podobają, ale właśnie takie nieduże. Nie cierpię jak ktoś ma wytatuowane całe ręce itd... Chciałabym mieć kiedyś, ale znając siebie raczej się nie zdecyduję.
Kinia;) - 2011-08-08, 23:17
Moim zdaniem mniejsze tatuaże subtelniej wyglądają Sądzę, że jakieś małe wzorki są ładne, ale ja osobiście nie zrobiłabym sobie tatuażu, bo chyba bałabym się, że mi się znudzi po jakimś czasie. Z tego co wiem, to najbardziej bolą te tatuaże, które są przy kości, czyli na mostku, na stopach i w okolicach kręgosłupa.
Chanteila - 2011-08-10, 19:48
Tak, te na/przy kościach najbardziej bolą.
Zgadzam się z Kinią, mniejsze tatuaże subtelniej i ładniej wyglądają.
A na coś takiego, nigdy w życiu bym się nie skusiła:
Masakra xD
Choć są sposoby na usuwanie tatuaży, ale niestety też podobno bolesne.
Jeśli się kiedykolwiek odważę, to chyba z milion razy przemyślę wzór, żeby na starość głupio nie wyglądał xD
Demoniczna - 2011-08-11, 21:56
Ja zrobiłam sobie tatuaż z henny. Napis : Per aspera ad astra --> Przez ciernie do gwiazd.
A w następnym tygodniu robię sobie jeszce jeden.
Będnie na plecach i wyglądał tak :
http://republika.pl/blog_...ribal200105.jpg
Katherine. - 2011-08-13, 12:10
A ja dalej nie zrezygnuję z mojej gwiazdki ^^. Małe tatuaże są słodkie. Aczkolwiek niektórym facetom pasuje na nodze : D
Kinia;) - 2011-08-13, 14:11
To prawda, że są sposoby na usunięcie tatuażu, ale w większości przypadków później zostają blizny :(
Aniolec - 2011-08-16, 08:58
A ja ich nie lubię, nie podobają mi si, i nigdy się na żaden nie zdecyduję ;P
Chanti, a ja już cię widzę z tym motylkiem xD
W Chorwacji widziałam taką, wieeelką, strarą babę która na dekolcie miała napis "Angel", no i komentarz mojego brata, że powinna sobie jeszcze dopisać przed tym "Fallen" xd
A ostatnio się z moim bratem kłócę, bo on chce sobie jakiś zrobić :P
Ispirazione - 2011-08-23, 15:47
Mimo tego jak będę wyglądać jako starsza osoba... Chciałabym sobie zrobić Ale nie jakiś duży, tylko subtelny. Nie w miejscu, które aż krzyczy : Spójrzcie na mnie! Tutaj! :P
A co do henny, sama sobie robię takie, oczywiście oprócz miejsc, do których zasiegu nie mam (czyt. pleców), oraz znajomych. W gruncie rzeczy, to nic strasznego - schodzi po max dwóch tygodniach, a henna do rozcieńczenia w wodzie utlenionej kosztuje w drogeriach parę złoty.
Wampirzycaaaa - 2011-09-17, 08:41
Jako iż mam już pozwolenie od rodzicielki, zostaje mi tylko wybór. Nadgarstek i taki wzorek
Gwiazdki
... tyle ze ja chce więcej gwiazdek ale mniejszych ... lub kod kreskowy na karku ;D
Ten kod kreskowy to już inspiracja moja ciocia która robi tatuaże (zmywalne ;D). Jedyne z czego mam bk to to że moja rodzicielka pozwoliła mi na prawie wszystko ... Oprócz obcinania włosów. Ani centymetra ... -.-
Reiciak - 2011-11-07, 11:29
Takie gwiazdki to swietny pomysl. Wlaszcza na rece ^ ^
Tez chce zrobic sobie taki, ale to w przyszlosci (czyt. jak bede pelnoletnia) teraz walcze od dodatkowe kolczyki (zyczcie mi powodzenia).
Wg mnie tatuaze sa mega, ale z umiarem. Fajne wygladaja takie male zajmujace max. przedramie, a nie to co ma Trace Cyrus. To wyglada ogropnie... Az mnie ciarki przechodza na mysl jak to bolalo.
Enzo - 2011-11-09, 19:32
Ja jak będę pełnoletni to na pewno sobie zrobię.. Tylko trzeba poczekać jeszcze 5 lat.. ;[
Pewnie wytatuuję sobie po hebrajsku imię dziewczyny, albo dziecka.. Albo inne pierdoły.. ;]
Mrpati - 2011-11-09, 20:16
Ja sobie nie zrobię tatuażu, no może kiedyś na pośladzie wytatuuję sobie.
Nie wszystko z "nie" pisze się razem.
Wamp.
Wampirzycaaaa - 2011-11-09, 20:24
A co ? ? ;D
Hmm ... ostatnio widziałam zajebisty tatuaż. Znak Szatana. Mmm ... Może jak znajdę to wstawię fotkę ;D
Flaga Evermeet fajnie wygląda na kostce. Tatu są fajneee ;D
Enzo - 2011-11-09, 21:13
Taki sobie kiedyś zrobię(L) ;]
Wampirzycaaaa - 2011-11-09, 21:34
Nie ciebie sie pytałam ;d Ale ten tatu ... jest ... To jest obrzydliweeee xD Hmm ... Napis "Jace <3" sobie zrobię na stówę. Ale nie wiem kiedy. Albo "Wayland" ;D
I tak wiem. Nie jestem modem ale kiedy czytam wnerwiają mnie takie krótkie posty. Rozwijaj swoje wypowiedzi. Zle się to czyta.
Aniolec approves it
Reiciak - 2011-11-10, 10:30
Zgadzam sie z Wamirzyca - ''Jace/Waylad <3'' to genialny pomysl na tatu.
Ja jeszcze myslalam o wytatuowaniu sobie swojego imienia po japonsku ^ ^
Scarlett - 2011-12-26, 22:29
U kobiet tatuaże w ogóle mi się nie podobają, chyba, że małe. Jeśli kiedykolwiek w życiu bym się zdecydowała na jakiś, to chyba na kostce u nogi.
No a tatuowanie sobie imienia ukochanego(nej) to totalna porażka.
edytatofik - 2012-07-03, 21:45
Chciałam tatuaż zawsze w sumie to mam już 17 lat rocznikowo i mogłabym poczekać ten rok na zrobienie sobie, ale wątpię ponieważ po pierwsze nie mogłabym się zdecydować jaki po drugie nie mogłabym się zdecydować na której części ciała a po trzecie nie mogłabym się zdecydować na salon ;p
|
|