Chanteila - 2011-01-29, 16:53 Temat postu: 1. HP i Kamień Filozoficzny 
Harry Potter to sierota i podrzutek, od niemowlęcia wychowywany przez ciotkę i wuja, którzy podobnie jak ich syn Dudley - traktowali go jak piąte koło u wozu. Pochodzenie chłopca owiane jest tajemnicą, jedyna pamiątka z przeszłości to zagadkowa blizna na jego czole. Skąd jednak biorą się niesamowite zjawiska, które towarzyszą nieświadomemu niczego Potterowi? Wszystko wyjaśni się w jedenaste urodziny chłopca, a będzie to dopiero początek Wielkiej Tajemnicy... Doriana - 2011-09-11, 14:38 Na początku, zanim przeczytałam 1 część, do serii nie byłam przekonana. Po przeczytaniu 2 części zmieniłam zdanie. Książka jest fantastyczna!! I Hogwart <333 Kinia;) - 2011-11-08, 19:12 Przeczytałam w końcu pierwszą część :) Jakoś było mi głupio, że jestem taką wielką zwolenniczką książek fantasy, a nie czytałam Harrego :) Wcześniej oglądałam już wszystkie ekranizacje, więc ogólnie rzecz biorąc wiedziałam co się wydarzy, jednak to nawet w calu nie popsuło mi książki. Według mnie jest ona świetnie zekranizowana. Fabuła jest ciekawa, akcja szybko się toczy, ale nie jest jakoś za bardzo stłoczona. Nie podobał mi się trochę sposób w jaki byli opisani bohaterzy, bo było to trochę bez duszy. Ogólnie podsumowując książka jest świetną pozycją dla każdego fana fantasy i mogłabym ją polecić każdemu, bo wszyscy znajdą w niej coś dla siebie. Trochę tajemnicy, walki dobra ze złem, uczucie smutku i żalu. Jedyne czego nie było, to miłość :P Scarlett - 2011-12-26, 19:20 Moje dzieciństwo i pierwsza książka fantasy <3. Nie umiem nawet teraz spojrzeć na nią obiektywnie - mam za dużo związanych z nią wspomnień... Aniolec - 2012-04-03, 08:37 Tak sobie myślę,... że chyba jak skończę wszystkie książki które już mam na półce i zaległe kontynuacje to wezmę się znowu za Pottery :D Yumi - 2012-06-04, 16:36 Książka, do której wracałam wiele razy. Piękny wstęp do świata fantasy, opowieść o narodzeniu się wielkiej przyjaźni. Jestem z nią związana i mam duży sentyment. dominisia1995i1 - 2012-08-06, 02:30 Jest to pierwszy tom z zaplanowanych w serii siedmiu. Wprowadza on nas w życie Harry'ego przed i po OTRZYMANIU LISTU. Harry mieszka ze swoim wujostwem. Jego rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Tak przynajmniej wmawiają mu ciocia Petunia i wujek Vernon, jedyni żyjący członkowie jego rodziny. Dokładnie w jedenaste urodziny chłopiec otrzymuje owy list. Jest on bardzo ważny. Został wysłany z Hogwartu, zaliczając jedenastoletniego chłopca jednoznacznie w poczet czarodziejów. Od tego czasu jego życie diametralnie się zmienia. Dowiaduje się, że jego rodzice byli wielkimi czarodziejami, poznaję prawdę o ich śmierci tzn. że zostali zabici przez Voldermorta. Najdziwniejsze jest jednak to, że Harry'emu udaje się przeżyć atak Lorda Ciemności, a co więcej, pozbawić go mocy. Chłopiec poznaje też swoją jak bardzo ważną rolę w pokonaniu Sami-Wiecie-Kogo, jednego z najpotężniejszych czarnoksiężników wszech czasów. Jednak nie wszystkie niewiadome zostały w tym tomie wyjaśnione. I chyba to dowodzi najlepiej, że seria jest świetnie przez autorkę przemyślana; potwierdza się to w kolejnych tomach, gdzie ujawnia się coraz więcej tajemnic, a my razem z Harrym odkrywamy przeszłość przy okazji przeżywania teraźniejszości. Wiele osób zastanawiało się nad fenomenem książek Rowling. Dla mnie odpowiedź jest prosta. Wiele jest osób podobnych do Harry'ego. Żyją w świecie, gdzie nie są tolerowane. W książkach o Harrym wielu odnajduje siebie. Któż z nas nie marzy o sowie, która poinformuje nas, że należymy do innego świata, tego, do którego pasujemy? Gdzie na dodatek będziemy sławni z powodu czegoś, czego w gruncie rzeczy nie dokonaliśmy. Wydaje mi się, że właśnie tak mocne utożsamianie się z bohaterem książki jest przyczyną tak wielkiego sukcesu "Harry'ego". Uważam, że ten tom jest najlepszy i najciekawszy ze wszystkich. Jednak według mnie jest to książka do jednorazowego przeczytania. Nie zawiera ona jakiś fragmentów, które można czytać i czytać, nie zawiera też jakiś niezapomnianych cytatów a akcja jest przewidywalna. Tą książkę polecam tym, którzy zaczynają swoją przygodę z "dłuższą" ksiązką. |
