|
fantasybook.jun.pl Forum o książkach fantasy i nie tylko. |
|
Seria Wings - Zagraniczne okładki ,,Skrzydeł Laurel''
Kinia;) - 2011-09-06, 15:19 Temat postu: Zagraniczne okładki ,,Skrzydeł Laurel'' 1. polska
2. USA
3. Wielka Brytania
4. rosyjska
5. niemiecka
6. portugalska
7. grecka
8. chorwacka
9. holenderska
10. włoska
Aniolec - 2011-09-06, 15:30
Z tych tutaj, podoba mi się ta z USA, ale nasza rodzima też niczego sobie :)
Kinia;) - 2011-09-06, 15:46
Mnie do gustu bardzo przypadła rosyjska okładka. Ma śliczne kolory i niezłe zdjęcie. Jest na co popatrzeć, bo ma tyle detali, że nie można tego ogarnąć za jednym razem :)
Katherine. - 2011-09-07, 18:01
Nie czytałam tej serii, ale okładki są ładne ; ). Dosłownie, nie ma brzydkiej, a każda w sumie jest inna :).
Jassmine - 2011-09-07, 22:26
Najbardziej podoba mi się rosyjska.Śliczne zdjęcie i kolory. Ciekawie wyglądają skrzydła.
Niemiecka też mi przypadła do gustu.
Kyra - 2011-09-08, 07:56
Najbardziej podoba mi się rosyjska. Niemiecka też jest niezła.
A reszta - taka sobie.
Kinia;) - 2011-09-25, 12:15
Dodałam trochę nowych :D Jak dla mnie śliczna jest grecka i chorwacka Ta druga taka egzotyczna i ma ładne kolory
Reiciak - 2011-11-01, 13:16
Rosyjska jest przesliczna. Taka tajemnicza, ma ladne kolory poprostu nie mozna sie na nia napatrzec ^ ^
Niemiecka i Chorwacka tez sa niczego sobie.
A reszta jakos nie bardzo mi sie podoba - nudne sa :/
Kinia;) - 2011-12-10, 23:33
1. Nie mam pojęcia jaka to jest xD
2. Tej też nie wiem
3. Ta jest prawie taka sama jak rosyjska
4. To, to jest jakaś porażka :)
5. Ta to też nie wiem skąd, ale jest ładna :)
BlackVampire - 2011-12-10, 23:42
Najbardziej podoba mi się rosyjska, grecka i ta trzecia, która jest bardzo podobna do rosyjskiej. Reszta jest nawet ok bo widziałam gorsze okładki. A ta czwarta to już w ogóle jakaś porażka. o.o
Kinia;) - 2011-12-10, 23:56
Hahaha jakbym ją zobaczyła w sklepie, to bym pomyślała, że to bajka dla dzieci.:) Ogólnie jest strasznie nieudana. Poza tym, ja nie lubię rysunkowych okładek
BlackVampire - 2011-12-11, 00:16
Kinia;) napisał/a: | Hahaha jakbym ją zobaczyła w sklepie, to bym pomyślała, że to bajka dla dzieci.:) Ogólnie jest strasznie nieudana. Poza tym, ja nie lubię rysunkowych okładek |
Dokładnie o tym samym pomyślałam! :D Bardziej mi się to nadaje na jakąś bajkę dla dzieci np. Calineczkę. xd
Leanne. - 2011-12-11, 01:01
Kiniu, Black Vampire, a czy nie jest tak ? Czyż "Skrzydła Laurel" nie są jedynie prostą, nieskomplikowaną w odbiorze bajką dla najmłodszych ? Bo z pewnością nie jest to opowieść o prawdziwych, pełnokrwistych wróżkach, niemających nic wspólnego z dziwacznymi wyobrażeniami Autorki.
Co do okładek - rosyjska jest według mnie prześliczna, reszta ujdzie w tłumie, najohydniejsza oczywiście polska. Nie wiem co za delikwent ją tworzył, ale powinno się uraczyć go dożywotnim zakazem zajmowania się grafiką. Wstyd !
Kinia;) - 2011-12-11, 10:34
Leanne, a ja się z Tobą nie zgodzę Uważam, że ta książka jest jednak taka, jak większość paranormalnych romansów, ale po prostu są w niej wróżki, dlatego jest taka przesłodka :) Sądzę, że autorka miała jednak niezły pomysł, na coś nowego i świeżego.
A do tematu, to mnie podoba się najbardziej ta ostatnia, ale nie wiem czemu :) Ta czerwień, jakoś mi w oko wpadła :)
Leanne. - 2011-12-11, 12:46
Może po prostu mamy sprzeczne wizje wróżek. Dla mnie te istoty nie mają nic wspólnego ze słodkimi, uroczymi i pięknymi stworzonkami o dobrych zamiarach i przyjaznym nastawieniu. Cóż, ile ludzi, tyle opinii.
A ta ostatnia jest całkiem niezła, z tym, że na pierwszy rzut oka można mieć spory problem z identyfikacją roślinności na niej. Ten różowy kwiat, w ogóle nie przypomina róży, wygląda według mnie raczej jak coś, co kot zjadł i zwymiotował. xD
Kinia;) - 2011-12-11, 15:03
Hahaha no właśnie mnie się wróżki kojarzą z taką słodyczą, dlatego mam takie zdanie :)
A mnie nie chodzi o tę włoską, tylko o tę ostatnią z numerem 5, która ma podpis, że nie wiem, skąd ona jest
|
|