Chanteila - 2011-01-29, 16:57 Temat postu: 2. HP i Komnata Tajemnic 
Tym razem Harry będzie musiał się zmierzyć z tajemniczym potworem z Komnaty Tajemnic na zamku Hogwart. Otworzyć tę komnatę mógł jedynie prawowity dziedzic Slytherina, a wskutek nieszczęśliwego zbiegu okoliczności podejrzenie pada na Harry`ego. W dodatku jeden z najbliższych przyjaciół bohatera znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Z tego tomu dowiecie się, jaka była przeszłość Hagrida, jakie sekrety skrywa rodzina Malfoya i kto naprawdę wypuścił potwora. Doriana - 2011-09-11, 14:41 To była najgorsza książka z serii, jak dla mnie. Nie wiem czemu. Odczuwałam brak quidditcha. Chociaż intrygowało mnie, kto jest tym Dziedzicem. Książce daję 5/10. Kinia;) - 2011-11-11, 16:27 Właśnie dziś skończyłam czytać i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobała :) Akcja była ciekawa, wszystko dość szybko się rozgrywało. Wyczekiwanie na to, aby się dowiedzieć kto był dziedzicem Slytherina było strasznie nakręcające i to sprawiało, że nie można było się oderwać od książki ( Pomijając to, że tę informacje znałam wcześniej z filmu.) Pomijając również Harrego i Malfoya, których pokochałam w filmie, a polubiłam w książce, zainteresowałam się też Oliverem Woodem :) Mam nadzieje, że będzie go więcej w następnych częściach :) Trzeba przyznać, że J.K Rowling jest mistrzynią w budowaniu intryg :) Scarlett - 2011-12-26, 19:30 To moje ulubiona część, uwielbiam historię z bazyliszkiem, petryfikacjami i całą tę tajemniczą otoczkę wokół sprawy^^. Bardzo podoba mi się scena z panią Norris powieszoną pod napisem na ścianie. Yumi - 2012-06-04, 16:38 Według mnie jest to najgorsza książka z całej serii. W większości nudna, nawet historia z bazyliszkiem i Komnatą Tajemnic nie porwała mnie. Kinia;) - 2012-06-04, 18:30 Wow, czytając takie opinie jestem w szoku, bo to chyba moja ulubiona część...Ta albo ,,Czara Ognia'' 
Ogólnie mnie bardzo podobał się ten motyw bazyliszka i ta cała nagonka na Pottera, kiedy myśleli, że to on jest tym całym dziedzicem Slytherina. ^^ dominisia1995i1 - 2012-08-06, 02:43 Druga część przygód Harry'ego. Drugi rok jego nauki w Hogwarcie. I drugie spotkanie z Voldemortem, choć nieco niezwyczajne. Moim zdaniem najsłabsza jak dotąd część serii. Została otwarta Komnata Tajemnic. Cała szkoła sądzi, że to Potter jest dziedzicem Slytherina, po tym jak okazało się, że jest wężousty. Tak jak Salazar Slytherin oraz sam Lord Voldemort. Szybko nadchodzi groźba zamknięcia Hogwartu, odwołania Dumbledora ze stanowiska dyrektora i zatrzymanie Hagrida, z wywiezieniem go do więzienia włącznie. Zaczyna się robić bardziej strasznie i strach ten z tomu na tom narasta, tak jak rośnie w siłę Ten Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać. Harry jest starszy, ma też więcej wyzwań, ale i więcej wiedzy oraz doświadczenia. Zabawnych sytuacji dostarcza stosunek pomiędzy Harrym a profesorem Lockhartem, wprowadzenie Colina z nieodłącznym aparatem fotograficznym oraz "wielka" tajemnica woźnego Filcha. Książka dotrzymuje tępa pierwszej, wyprzedzając ją pod względem fabuły i "magii" zaledwie "o grzywkę". Autorka rzetelnie zaznajamia nas z głównymi bohaterami, rozwija historię o kolejne wątki. Czyta się ją bardzo szybko, stosunkowo przyjemnie, więc warto dać się skusić, by móc dotrzeć do dań głównych w postaci następnych tomów. |
