fantasybook.jun.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Aniolec
2012-07-31, 10:05
Anioł Nocy
Autor Wiadomość
Wampirzycaaaa 


Pomogła: 4 razy
Wiek: 28
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Skąd: Londyn/Gdynia
Wysłany: 2011-09-28, 20:22   Anioł Nocy

Droga Cienia #1


Dla Durzo Blinta zabijanie to sztuka, a w tym mieście on jest największym artystą.
Dla Merkuriusza przetrwanie nie jest rzeczą pewną. Nie ma żadnej gwarancji przeżycia. Jako szczur z ulicy wychował się w slumsach i nauczył się szybko oceniać ludzi. I podejmować ryzyko. Na przykład zgłaszając się na ucznia do Durzo Blinta.
Jednak żeby zostać przyjętym do terminu, Merkuriusz musi odrzucić swoje dawne życie i przyjąć nową tożsamość. Jako Kylar Stern musi nauczyć się poruszać w świecie zabójców - w świecie niebezpiecznych polityków i dziwnej magii. I musi rozwijać talent do zabijania.

Na krawędzi cienia #2


Kylar Stern odrzucił życie zabójcy. Po krwawym przewrocie, zorganizowanym przez Króla-Boga, mistrz i najbliższy przyjaciel Kylara zginęli. Przyjacielem był Logan Gyre - następca cenaryjskiego tronu. Jednakże niewielu arystokratów przeżyło, żeby opłakiwać jego śmierć. Kylar zaczyna więc od nowa: w nowym mieście, z nowymi towarzyszami, w nowym zawodzie.
Kiedy jednak dowiaduje się, że Logan może żyć - uwięziony, w ukryciu - staje przed najcięższym wyborem: może na zawsze porzucić drogę cienia i odnaleźć spokój w nowej rodzinie. Może też wykorzystać swój niszczycielski talent i lata ćwiczeń, żeby ratować przyjaciela i kraj… jednak wtedy straci to, co dla niego najcenniejsze.

Poza Cieniem #3


Logan Gyre jest królem Cenarii, oblężonego królestwa, dysponującego szczątkową armią i odrobiną nadziei. Ma jedną szansę i desperacki i ryzykowny pomysł, który może zniszczyć jego kraj.
Na północy nowy Król-Bóg ma plan. Jeśli go zrealizuje, nikt już nie zdoła go powstrzymać.
Kylar Stern nie ma wyboru. Żeby ratować przyjaciół – i być może wrogów – musi dokonać niemożliwego: zamordować boginię.

Poza cieniem – to gęste od zwrotów akcji zakończenie trylogii „Anioła Nocy”.


"Drogę Cienia" przeczytałam z zapartym tchem. Książka inna od tych co w tych czasach produkują.
_________________

 
 
 
REKLAMA 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Wysłany: 2012-07-21, 03:01   

_________________

 
 
 
Wampirzycaaaa 


Pomogła: 4 razy
Wiek: 28
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Skąd: Londyn/Gdynia
Wysłany: 2012-07-21, 03:01   



Poznajcie początki historii Durzo Blinta, które zostały opisane w tej oryginalnej mikropowieści. Akcja „Cienia doskonałego” jest osadzona w świecie trylogii „Anioła Nocy”, stworzonej przez bestsellerowego autora Brenta Weeksa. Gaelan Gwiezdny Żar jest farmerem, szczęśliwym w roli męża i ojca; wiedzie żywot ostrożnego, spokojnego i prostego człowieka. Jest także nieśmiertelny i nie ma sobie równych w sztuce wojny. Na przestrzeni stuleci nosił wiele twarzy, żeby ukryć swój dar, ale nie nadaje się na człowieka, który nie rzuca się w oczy – zbyt często zostaje bohaterem i jego imiona przechodzą do legendy: Acaelus Thorne, Yric Czarny, Hrothan Żelaznoręki, Tal Drakkan, Rebus Zwinny. Gaelan zostaje zmuszony do przyjęcia zlecenia od pięknej kurtyzany, a zarazem władczyni świata przestępczego, Gwinvere Kireny, polegającego na zlikwidowaniu najlepszych zabójców świata. Wtedy okazuje się, że wiedza, którą posiadł, może zniszczyć wszystko, w co dotąd wierzył.
_________________

 
 
 
dominisia1995i1 
Władca Ciemności

Wiek: 31
Dołączyła: 17 Lip 2012
Posty: 367
Wysłany: 2012-08-06, 03:55   

Recenzja tomu pierwszego:

Cóż za niewdzięczna książka! Nie dość, że człowiek wypożycza ją, zabiera do domu, co by to się samotna na święta nie czuła, to się tak odwdzięcza! To jakiś skandal kończyć się w taki intrygującym wątku i kazać czekać na kolejne części!

Kończę tą wstępną dygresją, którą można brać dla żartu lub najzupełniej poważnie. Otóż "Droga cienia", jakże wyjątkowa w swoim rodzaju, wciąga niesamowicie. I chociaż ma pokaźne gabaryty to i tak czytelnika nie nudzi. Wręcz zaczyna frapować, co też autor może nawymyślać w kolejnych częściach.

Książka z tych, którą kupuje się od razu wraz ze wszystkim częściami, co by nie cierpieć katuszy oczekiwania jak autorka tego bloga.

"Maski się zmieniają, ale twarze pod maskami pozostają te same."

Weeks z wyjątkową łatwością wciela się i w złodzieja, jak również ucznia mistrza zabijania, Merkuriusza, który skrupuły ma. Chociaż wydawałoby się, że Blint (nauczyciel chłopaka) owych przeszkód nie ma, że pogodził się z swoją profesja, to nie raz zaskoczy uczuciami, o które nie posądzilibyśmy tą postać. W końcu, miłość, przywiązanie to najnaturalniejsze emocje ludzkie. Choćbyśmy je zabijali w sobie to i tak wrócą, przeważnie z zdwojoną siłą.

Świat literacki tej książki jest zgoła odmienny od naszego, choć z pewnymi wspólnymi punktami. Znajdziemy tu zarówno królewski dwór, zupełnie niedbający o lud, wiecznie knujący, z oplatającymi go sieciami intryg, gdzie o swoją głowę trzeba się bardzo troszczyć. Nigdy nie wiadomo, kto może sprzątnąć cię z otoczenia żywych. Obok tego planu są slumsy, biedota, bogaci. Bardzo ciekawe połączenie tych dwóch różnych światów w jeden, spójny. Nie zaprzeczę, że doszukiwałam się podobizn do trylogii "Czarnego Maga". Mogłabym trochę ich zaserwować, ale po co? Skoro powieść spodobała mi się na tyle, że grzechem byłoby ją porównywać do innych. Magia może i jest. Objawia się w postaci Talentu. Posiadają go nieliczni. Lecz, to co wyróżnia tą powieść na tyle innych fantastycznych powiastek, to zabójcy, nadający niesamowity klimat.

Chociaż książka jest naprawdę świetna, siedzę od kilku dni na recenzją i nie wiem, co dokładnie mam napisać. Każda pochwała może zabrzmieć zbyt pochwalnie lub zbyt małostkowo. Dodam jedynie tyle, że gorąco zachęcam do przeczytania tej książki. Odprężenia się, zagubienia w jakże ciekawym miejscu, gdzie toczy się akcja, gdzie wiele brudów ludzkich wychodzi na jaw, a innym trzeba pomóc. Tam, gdzie czasem pieniądze grają większą rolę od życia. I właściwie, jakby nie spojrzeć, życie. Prawdziwe życie.
_________________
"Ponieważ miłość, to tylko stan umysłu..."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama