fantasybook.jun.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Igły i grzechy
Autor Wiadomość
Wampirzycaaaa 


Pomogła: 4 razy
Wiek: 28
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Skąd: Londyn/Gdynia
Wysłany: 2012-02-22, 10:29   Igły i grzechy



Zanim poczuł ból, usłyszał piosenkę – zaledwie szept na

krawędzi swawolnego tchnienia. Tchnienia kobiety, lekkiego

i wonnego. Przesuwała się w cieniu, za nim, a melodia

stanowiła podszycie gorącej, zmysłowej woni. Usiłował

rozchylić powieki, przebudzić się w nowym miejscu.

Wtedy zaczęto go przebijać. Gwałtownie otworzył oczy,

resztki snu umknęły.


Igły i grzechy Johna Eversona to proza niezwykła - pulsująca namiętnościami i cierpieniem. Pisarz tworzy spójny i wstrząsający obraz współczesnego świata, który przypomina piekielne wizje Dantego i Boscha. Dosłownie i w przenośni odziera człowieka ze skóry, kaleczy igłami i szkłem, by dotrzeć do zła wypełniającego jego serce. Everson pokazuje, że jesteśmy skazani na ból, bo tylko ono może nas uwolnić od winy i grzechu. Przemoc, seks, wojna i wynaturzenie to literackie narzędzia, przy pomocy których mówi: "Oto człowiek."

Prozy Johna Eversona nie można minąć obojętnie; fascynuje plastycznym obrazem i siłą moralnego przesłania. Jest piekłem – budzi lęk i grozę, ale… przynosi też oczyszczenie.
_________________

 
 
 
REKLAMA 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 17 Lip 2012
Posty: 367
Wysłany: 2012-08-06, 05:42   

 
 
 
dominisia1995i1 
Władca Ciemności

Wiek: 31
Dołączyła: 17 Lip 2012
Posty: 367
Wysłany: 2012-08-06, 05:42   

„Igły i grzechy” to zbiór opowiadań autorstwa Johna Eversona. Większość z nich to przedstawiciele trudnego w zrealizowaniu gatunku – horroru. Książka zawiera wstęp, piętnaście opowiadań i jedną dłuższą opowieść pod tytułem „Miłość, lina, seks i krzyki: Cyrk w pięciu aktach”, który dzieli się na pięć rozdziałów.

Jak zwykle przy zbiorach opowiadań mam problem z oceną, bo niektóre są świetne, a niektóre zupełnie mi się nie podobały. Jednak z ocen poszczególnych opowiadań wychodzi średnia pięć (na dziesięć możliwych punktów), która jest wręcz idealną oceną dla tego zbioru. Większość opowieści wręcz ocieka krwią. Nie mogę na pewno powiedzieć, że lubię to w horrorach, bo zazwyczaj zwyczajnie mnie to odrzuca. Jest wiele sposobów na przywołanie odpowiedniego dla horroru klimatu grozy bez ohydnych opisów, które zamiast tworzyć napięcie, wywołują raczej odruchy wymiotne. Mogę znieść coś takiego w powiedzmy pięćdziesięciu procentach opowiadań na cały zbiór, ale tutaj występuje to właściwie w każdym.

Muszę jednak pochwalić pomysł na fabułę każdego z opowiadań, bo z żadnym z nich się jeszcze nie spotkałam. No może nie licząc trzeciego o tytule „Przeżyją najsilniejsi”, które jako jedno z niewielu (a może nawet jedyne?), nie sprawiło, że się skrzywiłam. Może nawet uznałabym to opowiadanie za najlepsze, gdyby tylko autor opisał to jakoś zgrabniej i ciekawiej. Najbardziej kontrowersyjna wydaje mi się „Maryja”, opowiadanie, które spodobało mi się chyba najbardziej. Bardzo ciekawe rozwinięcie znanej chyba większości ludzi opowieści. „Char-Lee” to drugie i ostatnie z tych, które w całości mi się podobały. Reszta jest albo przeciętna, albo beznadziejna.

Drugą część książki – „Cyrk w pięciu aktach” potraktuję zupełnie osobno od reszty opowiadań, bo jest o wiele od nich dłuższa i nawet sam autor ładnie to rozdzielił. Dobrze, że znalazła się w zbiorze opowiadań, bo mimo wszystko osobnej książki by z tego raczej nie było. Składa się ona z pięciu opowiadań, których akcja dzieje się w cyrku, wśród niesamowitych postaci, z których każda ma jakieś wyjątkowe właściwości lub zdolności. Atrakcją cyrku jest głównie kobieta o trzech piersiach (lub innej ilości – aby dowiedzieć się, od czego to zależy trzeba przeczytać książkę), ale to miejsce powoli umiera razem z nią. Ludzie wolą siedzieć przed komputerami i telewizorami, niż chodzić na prawdziwy występ cyrkowy. W tej opowieści pokazana jest tragedia ludzi, którzy powoli tracą wszystko, co mieli (niektórzy łącznie z życiem). Ta część całkiem mi się spodobała, jedynie opisy mutantów rodzonych przez kobietę o trzech piersiach bardzo mnie odpychały. Mimo wszystko jest to jednak horror i nie mogłam się spodziewać, że autor zostawi te opowiadania bez tego typu motywów.

Cała książka na pewno warta jest przeczytania, ale jest naprawdę wiele dużo lepszych horrorów.
_________________
"Ponieważ miłość, to tylko stan umysłu..."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama