[Wampirzycaaaa]

Drugi tom powieści, o której mówią wszyscy !


Romantyczna, zabawna, głęboko poruszająca i całkowicie uzależniająca powieść pełna erotycznego napięcia!

Młodziutką studentkę Anę Steele i charyzmatycznego miliardera Christiana Greya połączył niecodzienny układ, który z czasem przerodził się w coś znacznie głębszego. Jednak demony Greya zwyciężyły, Ana zerwała uzależniający związek i zajęła się karierą.
Rozstanie okazuje się bolesne. Ogarnięci obsesyjną tęsknotą kochankowie nie potrafią bez siebie żyć. Kiedy więc Christian proponuje Anie zupełnie nowy układ, dziewczyna nie potrafi mu odmówić. Wkrótce zaczynają uczyć się siebie nawzajem. Christian walczy z wieczną potrzebą kontroli i stopniowo oswaja drzemiące w nim demony. Ana uczy się życia w luksusie i bronienia własnej niezależności. Kiedy wydaje się, że świat miłości, pasji i nieskończonych możliwości stoi przed nimi otworem, ciemne chmury gromadzą się nad luksusowym wieżowcem, w którym mieszkają…

Drugi tom wyczekiwanego bestsellera wszechczasów!

Aniolcu chcesz być normalna? Nie czytaj tego. Ta książka/seria, to Teksańska masakra piłą mechaniczną.

[REKLAMA]

[Kinia;)]

Do tej pory zadaje sobie pytanie jak udało mi się dotrwać do końca..
Otwieram książkę, którą poleca cały świat i co dostaje ? Niewyżytego seksualnie sadystę i naiwną studentkę, której przez większą część akcji brak asertywności i pomimo tego, iż zachowanie pana Greya jej nie odpowiada, to nie potrafi powiedzieć nie. Każda napotkana przeze mnie osoba, która przeczytała te książkę mówiła, że na pewno tak jak ona zakocham się w Christianie.. cóż po skończeniu tej książki ja po raz kolejny pytam co takiego zniewalającego jest w facecie, który musi wszystko i wszystkich kontrolować? Dodatkowo stwierdzam, że jego humorki były naprawdę nieznośne.
Niestety ku mojemu wielkiemu niezadowoleniu fabuła również okazała się dnem. Prawda jest taka, że w tej książce nie dzieje się nic oprócz tego, że Anastasia przegryza wargę, a on zaciąga ją do łóżka po czymś takim. Jak dla mnie pozytywne opinie na temat tej książki są naprawdę mocno przesadzone, a ekscytacja i szał jaki na nią zapanował zupełnie niezrozumiały, ale cóż... czego nie robi promocja.

[Kinia;)]

II część

Na początku opinii zaznaczę, że książka tak jak poprzedniczka jest słaba. Jeżeli ktoś czytał pierwszą część i ona go nie zachęciła, to nie szczególnie polecam, żeby zabierał się za tą. Tak jak w przypadku poprzedniej części mamy zaborczego Greya i ślepą Anę. Główna bohaterka ani trochę się nie zmieniła, a Christian zmienił się może nie na gorszą postać, ale zdecydowanie na jeszcze bardziej irytującą. Wiele dialogów z jedynki znalazło się w dwójce, także autorka zastosowała zasadę kopiuj, wklej. Przyznaje, że fabuła tej części była trochę lepsza, niż ,,50 twarzy Greya'', ale jednak nie na tyle dobra, by jakoś znacząco podnieść noty. Zdecydowanie nie jest to książka dla mnie. Dużo szumu o nic.

[Yumi]

Dzisiaj wieczorem otworzyłam I tom, myślałam o tym żeby przeczytać tylko z ciekawości zaledwie kilka stron, a zanim się obejrzałam, przeczytałam ich sto! Tak się wciągnęłam, że chyba zaraz znowu pójdę czytać. Co prawda jeszcze nie ma nawet wzmianki o żadnym seksie, więc możliwe, że moja opinia się zmieni, ale póki co - jest okej!

[Yumi]

^Dalej utrzymuję to zdanie Książka całkiem ok, podobała mi się, czytam następny tom i jest coraz lepiej. Styl autorki jak i polskie tłumaczenie uległo znacznej poprawie, więc czyta się jeszcze przyjemniej.

[Wampirzycaaaa]

Kobiety na jej punkcie szaleją.
Mężczyźni wiele zawdzięczają.
Biblioteki apelują, by wycofać z obiegu.
A powieść sprzedaje się w tempie egzemplarza na minutę!

Ich przypadkowe spotkanie dało początek fali namiętności, która z czasem wcale nie osłabła. Wspólna codzienność okazała się nie lada wyzwaniem, któremu Anastasia i Chrstian dzielnie stawiają czoła w imię łączącego ich uczucia. Kochankowie wciąż dryfują po wzburzonym morzu uczuć, targani namiętnością i rozterkami, niepewni tego, co zgotuje im los. Czy najbardziej poruszająca historia miłosna tego roku zakończy się happy endem? A może piękny sen przerwie były szef Any, Jack Hyde, który poprzysiągł zemsty i cierpliwie czeka na swoją szansę?

[Yumi]

Przeczytałam II tom i jestem pod wrażeniem. Dodałam tę książkę do ulubionych, bo pochłonęła mnie całkowicie i przeczytałam ją w dość krótkim czasie. Nie brak było zaskakujących, płaczliwych, ale i śmiesznych momentów, a przy wyznaniach Greya niemal się rozpływałam <3 Właśnie czytam III tom i jestem ciekawa, jak to będzie ;>

[Kinia;)]

III część ( i dzięki Bogu ostatnia)

Miałam cichą nadzieje, że ta część zrekompensuje mi niesmak jaki pozostał po dwóch poprzednich. Oczywiście nic bardziej mylnego. Ostatnia część w ostateczności utwierdziła mnie w tym, że trylogia ,,Pięćdziesiąt odcieni'' nie jest warta uwagi. Autorka powtarza cały czas te same schematy, dialogi bohaterów to po prostu wycinki ich wypowiedzi z poprzednich części. Ana i Chrystian są tak bardzo sztucznymi postaciami, że nie sposób identyfikować się z nimi w jakimkolwiek momencie książki. Historia tych dwoje jest według mnie po prostu płaska i nudna. Bohaterowie ciągle zmagają się z tymi samymi problemami, obrażają się na siebie za byle co i są tak destruktywni względem tego związku, że taka relacja w normalnym świecie nie miałaby racji bytu. Co do sztuczności bohaterów... naprawdę nie rozumiem, jak małżeństwo może zwracać się do siebie per Pani / Panie Grey. To był chyba najgorszy element całej książki. Podsumowując : Historia według mnie kompletnie nie godna uwagi, cieszę się, że nie wydałam nawet złotówki na zakup tej serii. Nie ma w tej książce nic co by zaskoczyło czytelnika, ostatnia część powinna wnosić ze sobą jakieś wow, tutaj niestety tego nie było. Nawet nie czytając ostatniej części trylogii można z łatwością domyślić się, jak potoczą się dalsze losy Any i Christiana. Zdecydowanie NIE polecam.

[Kyra]

Przeczytałam wszystkie części i najlepsza była pierwsza. Każdą następną czytało mi się coraz dłużej i dłużej. Trzecia część miała być kryminałem, a nic takiego (według mnie) tam nie było.
Niemniej jednak, pani James się spisała.