ZNAKOMITE, NIEPOKORNE DARK FANTASY Z NALEŻYTĄ DAWKĄ HUMORU.
Patricia Briggs
- autorka powieści o Mercedes Thompson
Technologia przeciw magii. Słowa kontra czary.
Atlanta przyszłości. Arena walk magii i technologii. Wampirze hordy na usługach Panów Umarłych grasują po mieście.
Kate Daniels – pyskata dziewczyna, w której żyłach płynie krew i magia – dowiaduje się o śmierci swojego opiekuna. Musi dokonać wyboru – komu zaufać, z kim współpracować. Spojrzeć w oczy Władcy Bestii i dołączyć do Gromady? Wejść w układ z kotołakami i szczurołakami?
Ofiara woła o pomszczenie, krwawa zagadka o rozwikłanie.
- Kici, kici? - spytał niski, męski głos.
- Rzeczywiście - odparłam - Zaskoczyłeś mnie trochę i przyszłam nieprzygotowana. Następnym razem przyniosę trochę śmietanki i jakieś kocie zabawki
#2
Krew krzepnie. Rany wciąż się goją.
A Kate Daniels czeka kolejne wyzwanie.
Tym razem to nie przelewki. Pod wpływem serii wybuchów magii po ciemnych uliczkach Atlanty krąży jeszcze więcej dziwadeł niż zwykle…
Kate odnajduje w ruinach samotną dziewczynkę. Co się stało z matką sieroty? I dlaczego śladem Kate podąża Bran, zbyt przystojny i zbyt pewny siebie heros z zaświatów?
Wiele wskazuje na to, że w sprawę zamieszana jest pewna bogini...
#3
Tam, gdzie magia uderza i odchodzi niczym przypływ, Kate Daniels stawi czoła największemu wyzwaniu.
Derek, przyjaciel Kate zostaje skatowany niemal na śmierć. Śledztwo w sprawie, naprowadza najemniczkę na trop dostępnego tylko dla wybranych, pozbawionego zasad, brutalnego turnieju walk. Kate i Curran odkrywają spisek, który może na zawsze odmienić społeczność zmiennokształtnych.
________
Przysięgam, że jeśli Fabryka nie wyda kolejnych tomów, sama się tam wybiorę i im zapłacę.
Jak na razie jestem przy tomie 5.5, ale już spokojnie mogę ocenić całą serię. Stwierdzam, że owa Kate Daniels, pobiła na głowę moje ulubione serie, takie jak: Dary Anioła, Akademię Wampirów, Wampiry z Morganville czy całą resztę, oczywiście poza Sukubem (Sukub rlz 4ever XD) i HP.
Zakochałam się w każdej postaci, nawet tej najbardziej okrutnej. Pani Ilona i jej mąż Gordon, są całkiem dobrzy w tym co robią, a nawet bardziej niż tylko "dobrzy". Każdy ich charakter, od tego złego, po całkowicie kryształowego, ma w sobie to COŚ. Coś co cię to tej postaci przyciąga, czasem odpycha, co pomaga ci się wtopić w świat książki.
Nie wiem dlaczego, ale zawsze kiedy mam napisać swoją opinię na temat książki, która dosłownie mną zawładnęła, nigdy nie umiem wyrazić tego słowami i ciężko mi coś wystukać.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum