"Most do Terabithii" to dzieje przyjaźni dwójki jedenastolatków z sąsiedztwa. Jess Arons pochodzi z ubogiego domu farmerów, a Leslie Burke jest córką zamożnego pisarza. Więcej ich dzieli niż łączy. Jednak zaprzyjaźniają się i razem przenoszą w wyobraźni do wymyślonej przez oczytaną Leslie krainy o nazwie Terabithia. Władcy tego królestwa rozmawiają ze sobą nieznanym innym ludziom językiem, a w ich zamku mieszkają Hamlet, kapitan polujący na Moby Dicka i wiele innych postaci znanych dziewczynce z książek. W Terabithii panuje szczęście i pokój.
Niestety, zdarza się tragedia. Leslie tonie w rzece, gdy próbuje przedostać się na wyspę, na której razem z przyjacielem stworzyła tajemnicze królestwo. Jess musi sobie poradzić z tą sytuacją.
Książka bardzo dobrze oddaje przeżycia chłopca muszącego pogodzić się ze śmiercią przyjaciółki. Autorka napisała ją opierając się na przeżyciach własnego syna, którego przyjaciel zginął rażony piorunem.
Czytaliście? Jeśli tak to co sądzicie o tej książce ?
_________________
REKLAMA Pomogła: 4 razy Dołączyła: 25 Lip 2011 Posty: 322
Ja oglądałam jak to w kinie szło. :) Jak Leslie zginęła to się popłakałam. Wogłoe film był super!
A książki jeszcze nie czytałam, ale podkreślam jeszcze. :)
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum