Zawsze i wszędzie będę za Heath'em. Uważam, że tak naprawdę to tylko on kocha Zoey szczerze i bezwarunkowo. Od samego początku zawsze jej pomagał, bez względu na to gdzie był i co robił. Potrafił jej naprawdę wiele wybaczyć.
Zdecydowanie Stark. Czyż nie zrobił dla niej wiele? Umarł nawet, specjalnie dla niej. Walczy z jej wrogami bo jest jej Strażnikiem i Prawdziwą Miłością, a to jest dla mnie wystarczający argument.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum