fantasybook.jun.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Mechaniczny Książę
Autor Wiadomość
Wampirzycaaaa 


Pomogła: 4 razy
Wiek: 28
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Skąd: Londyn/Gdynia
Wysłany: 2012-01-21, 16:10   Mechaniczny Książę


*Daje na razie angielska okładkę bo polskiej jak nie widać tak i nie słychać ;)

W magicznym Podziemnym Świecie wiktoriańskiego Londynu, Tessa Gray w końcu odnalazła bezpieczeństwo wśród Mrocznych Łowców. Jednak okazuje się, że jest ono ulotne, kiedy niecne siły Clave planują wizytę u jej opiekuna – Charlotte, by zastąpić ją jako szefa instytutu. Jeśli Charlotte straci swoją pozycję, Tessa wyląduje na ulicy – i stanie się łatwym łupem dla tajemniczego Mistrza, który pragnie wykorzystać umiejętności Tessy do swoich własnych mrocznych celów.

Z pomocą przystojnego, autodestrukcyjnego Willa i zaciekle jej oddanego Jema, Tessa odkrywa, że wojna Mistrza z Mrocznymi Łowcami jest mocno osobista. Obwinia on ich o dawną tragedię, która zrujnowała jego życie. Aby rozwikłać tajemnice przeszłości, trio wyrusza w podróż z mglistego Yorkshire na dwór który ukrywa nieznane okrucieństwa, ze slamsów Londynu do zaczarowanej sali balowej gdzie Tessa odkrywa, że prawda o jej pochodzeniu jest bardziej ponura niż sobie to wyobrażała. Kiedy napotykają mechanicznego demona niosącego ostrzeżenie dla Willa, zdają sobie sprawę, że Mistrz doskonale zna każdy ich ruch i że to jeden z nich samych ich zdradził.


Tessy serce poświęca coraz większą uwagę Jemowi, ale jej tęsknota do Willa, mimo jego ponurych nastrojów, nadal ją porusza. Coś w Willu się zmienia – mur który wokół siebie zbudował zaczyna się kruszyć. Czy odnalezienie Mistrza uwolni Willa od jego sekretów i da Tessie odpowiedzi o tym kim jest i do czego została zrodzona?

Kiedy niebezpieczne poszukiwania Mistrza i prawdy , doprowadzą przyjaciół do zagrożenia, Tessa dowiaduje się że gdy miłość i kłamstwa są zmieszane, mogą skazić nawet najczystsze serce.

Cassandra Clare, autorka znanej serii Dary Anioła, powraca w drugiej odsłonie jej nowej bestselerowej trylogii Piekielne maszyny.

Premiera książki w Polsce: LUTY
_________________

 
 
 
REKLAMA 
Nevermore.

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 02 Gru 2011
Posty: 202
Wysłany: 2012-01-28, 15:37   

 
 
 
Leanne. 
Magiczna Istota
Nevermore.


Wiek: 29
Dołączyła: 02 Gru 2011
Posty: 202
Skąd: Hex Hall.
Wysłany: 2012-01-28, 15:37   

Już nie mogę się doczekać ! I ubolewam nad tym, iż polscy Wydawcy wymyślają własne szaty graficzne, miast wykorzystać oryginalne, które są o niebo lepsze ! ;< Ja od kilku miesięcy kupuję, kupuję Infernal Devices w oryginale i jeszcze nie kupiłam. xD Na okładkę "Mechanicznego Księcia" znowu nam pewnie wepchną jakiegoś emo boy'a i będzie fajnie...
_________________
„ And my soul from out that shadow that lies floating on the floor
Shall be lifted - nevermore! ”

"Grzech jest jedyną barwną rzeczą, jaka jeszcze pozostała dzisiejszemu życiu. "

"Nie pomyl nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
 
 
 
BlackVampire 
Władca Ciemności

Pomogła: 1 raz
Wiek: 103
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 403
Wysłany: 2012-01-28, 17:20   

Ta okładka jest aaaaaa! kurde, fajna! Napisałabym coś innego, ale nie chcę używać wulgaryzmów. ;)


Leanne. napisał/a:
Na okładkę "Mechanicznego Księcia" znowu nam pewnie wepchną jakiegoś emo boy'a i będzie fajnie...


Właśnie to jest najgorsze. Okładka "Mechanicznego Anioła" jest tragiczna i ja do dzisiaj nie mogę się połapać kto tam jest. o.O Ale i tak już nie mogę się doczekać tej książki u nas! Tylko już się boję okładki. ;/
 
 
 
Aniolec 



Pomogła: 2 razy
Wiek: 91
Dołączyła: 27 Sty 2011
Posty: 1209
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-04-04, 14:00   



Kontynuacja Mechanicznego Anioła.

W magicznym podziemnym świecie wiktoriańskiego Londynu Tessa znalazła bezpieczne schronienie u Nocnych Łowców. Jednakże bezpieczeństwo okazuje się nietrwałe, kiedy grupa podstępnych członków Clave zaczyna spiskować, żeby odsunąć jej protektorkę Charlotte od kierowania Instytutem. Gdyby Charlotte straciła stanowisko, Tessa znalazłaby się na ulicy… jako łatwa zdobycz dla Mistrza, który chce wykorzystać jej moc do własnych celów.

Z pomocą przystojnego i autodestrukcyjnego Willa oraz zakochanego w niej Jema Tessa odkrywa, że wojna Mistrza z Nocnymi Łowcami wynika z osobistych pobudek. Mistrz obwinia ich o dawną tragedię, która zniszczyła mu życie. Żeby poznać tajemnice przeszłości, cała trójka odbywa podróże do mglistego Yorkshire, do rezydencji, w której kryją się nieopisane okropieństwa, do londyńskich slumsów i zaczarowanej sali balowej, gdzie Tessa odkrywa, że prawda o jej pochodzeniu jest bardziej złowieszcza, niż przypuszczała.

Kiedy troje przyjaciół spotyka mechanicznego demona, który przekazuje Willowi ostrzeżenie, uświadamiają sobie, że Mistrz wie o każdym ich kroku… i że ktoś ich zdradził. Tessa uświadamia sobie, że jej serce bije coraz mocniej dla Jema, choć nadal dręczy ją tęsknota do Willa, mimo jego mrocznych nastrojów. Coś jednak zmienia się w Willu, kruszeje mur, który wokół siebie zbudował.

Czy odnalezienie Mistrza uwolni Willa od sekretów i da Tessie odpowiedzi na pytania, kim jest i dlaczego się urodziła? Kiedy poszukiwania Mistrza i prawdy narażają przyjaciół na niebezpieczeństwo, Tessa odkrywa, że połączenie miłości i kłamstw może zdeprawować nawet najczystsze serce.

Premiera: 9 maj 2012
_________________
❒ Taken ❒ Single ✔Waiting for 8 husbands
 
 
BlackVampire 
Władca Ciemności

Pomogła: 1 raz
Wiek: 103
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 403
Wysłany: 2012-04-04, 15:40   

Już nie mogę się doczekać, a okładka moim zdaniem jest świetna. *_*
_________________
http://szeptksiazek.blogspot.com/
 
 
 
Wampirzycaaaa 


Pomogła: 4 razy
Wiek: 28
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Skąd: Londyn/Gdynia
Wysłany: 2012-04-04, 16:19   

Hahaha padłam... to jest Tessa, prawda? HAHAHA kooocham :3
_________________

 
 
 
Leanne. 
Magiczna Istota
Nevermore.


Wiek: 29
Dołączyła: 02 Gru 2011
Posty: 202
Skąd: Hex Hall.
Wysłany: 2012-04-05, 21:30   

Nie no, bez paniki...Znając możliwości MAG, które wszyscy bardzo kochamy za niebywały talent w dziedzinach graficznych, wyszło znośnie i możliwie. Pomińmy twarz pozbawioną wyrazu... Doprawdy nie wiem, jaki mieli problem z zostawieniem pięknych, zagranicznych okładek.
_________________
„ And my soul from out that shadow that lies floating on the floor
Shall be lifted - nevermore! ”

"Grzech jest jedyną barwną rzeczą, jaka jeszcze pozostała dzisiejszemu życiu. "

"Nie pomyl nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
 
 
 
BlackVampire 
Władca Ciemności

Pomogła: 1 raz
Wiek: 103
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 403
Wysłany: 2012-04-05, 22:25   

Mi akurat ta okładka się podoba. Jest o niebo lepsza niż pierwszej części, ale nie mogę Ci nie przyznać racji Leanne., że oryginalne są jeszcze piękniejsze. *_*
_________________
http://szeptksiazek.blogspot.com/
 
 
 
Wampirzycaaaa 


Pomogła: 4 razy
Wiek: 28
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Skąd: Londyn/Gdynia
Wysłany: 2012-04-06, 01:49   

A ja twierdzę że ani MAG'owe, ani oryginalne okładki nie są zbyt dobre. Oh oczywiście że są piękne, i że lubie obie okładki 2 tomu - tak jak napisałam wyżej, nawet "kocham". Ale jak dla mnie okładki z bohaterami książek, potrafią popsuć wyobrażenie stworzone przez wyobraźnię, tak jak było w przypadku Darów gdzie wiele osób krzyczało o osobę podobną do tej z okładki (do filmu oczywiście). A reżyser wziął i tak kogoś innego ale nadal pasującego do opisu, chociaż nasza wyobraźnia pokazuje tylko młodego Pettyfera.... Takie okładki nie są dla mnie ...
_________________

 
 
 
Wampirzycaaaa 


Pomogła: 4 razy
Wiek: 28
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Skąd: Londyn/Gdynia
Wysłany: 2012-05-26, 09:24   

Przepraszam za post pod postem ale...

Ta cholerna książka to jakaś chała. Jestem na jakiejś 170 stronie i z niecierpliwości przewinełam na prawie koniec ... W tej serii nic nie jest normalne! Jej zakończenie i epilog... Ciągle zapominam że Charlotte ma około, coś po 20-dziestce... No i miłości Tessy... Uwielbiam Willa a to co zrobiła Tessa z Jemem.. no po prostu SKANDAL. Jak ta mała głupia koza mogła to zrobić?! Zwłaszcza Williamowi który ją naprawdę kocha? No cóż... ten cały Nate... no i okropny Gabriel Lightwood '-' Oni mnie przerażają.

Mogę żywić tylko nadzieję że Theresa pójdzie po rozum do głowy i zrozumie że żle robi.
_________________

 
 
 
dominisia1995i1 
Władca Ciemności

Wiek: 31
Dołączyła: 17 Lip 2012
Posty: 367
Wysłany: 2012-07-23, 15:49   

"Mój mały mechaniczny książę"

Książka, po przeczytaniu której, pozostaje satysfakcja i chyba najbardziej optymistyczne zakończenie z wszystkich dotychczasowych książek pani Clare. I choć nie poznaliśmy tajemnicy pochodzenie Tessy, to dużo innych sekretów należy już do nas, a stoją za nimi: klątwy, zdrady i kłamstwa. W ich świetle inaczej spojrzymy na bohaterów.

Choć świat Nocnych Łowców w zasadzie jest ten sam, a wizerunki bohaterów podobne do mieszkańców nowojorskiego Instytutu, to wiktoriańskich bohaterów połączyły już zupełnie inne relacje, uczucia, nadzieje i zobowiązania. Każdej z głównych postaci można przyrównać jej odbicie z przyszłości, dzielą podobne cechy charakteru; ale mają już oni swoje inne historie.

Jasmine i Isabelle mają podobne charaktery, ale ich losy przybiorą tak odmienne ścieżki. William to niezaprzeczalny Jace - młody, cyniczny, przekonany iż jest niezdolny do miłości. Jego parabatai to Jem, ale nie przypomina w niczym towarzysza broni Aleca. Więź, jaka ich łączy, to także miłość, lecz zupełnie inny jej rodzaj, jednak tak samo jak Nocnych Łowców w Nowym Jorku, ich także poróżni dziewczyna.
Tessa to zagadka. Główna bohaterka powinna być odpowiednikiem Clarrisy. Dużym plusem tego prequela był fakt, że tym razem narratorka to nie Nocny Łowca. "Mechaniczny Książę" zdradzi wam sekret, który wykaże o wiele więcej powiązań między Tessą i Clary niż mogliście przypuszczać.
Poznajemy nowe oblicze postaci, które nadal biorą udział w akcji w przyszłości, tych dla których czas nie jest już aż tak ważny: czarownika Mangusa i wampirzycy Camille.

Tom drugi uważam za jeszcze lepszy od pierwszego. Zdecydowałam się na zamieszczenie opisu z strony wydawnictwa, bo rzetelnie przedstawia on akcję w pierwszych rozdziałach książki. Muszę przyznać, że każda strona to prawdziwa rozterka. Decyzja, jaką musi podjąć Clary w Darach Anioła, to mały dylemat w porównaniu z wyborem Tessy. William czy James ? Moje serce również jest w rozterce, a to świadczy już o kunszcie pisania, jaki osiągnęła od pierwszej swojej trylogii autorka.

Diabelskie Maszyny to dla mnie sequelowa trylogia, która zdetronizowała Dary Anioła. Okładka magiczna - zdecydowanie najlepsza z wszystkich zaprojektowanych dla książek pani Clare na zlecenie wydawnictwa Mag.
_________________
"Ponieważ miłość, to tylko stan umysłu..."
 
 
Aniolec 



Pomogła: 2 razy
Wiek: 91
Dołączyła: 27 Sty 2011
Posty: 1209
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-09-26, 19:31   

Czy jest coś przyjemniejszego od sięgnięcia po kontynuację jednej z ulubionych książek, od zatopienia się w jeden z ulubionych magicznych światów? Otóż jest. Jest to niezawiedzenie się na książce na której pokładało się nadzieje. Świat Nocnych Łowców ponownie oczarowuje swym klimatem i oczywiście ciekawą fabułą. Pani Clare która rozczarowała mnie czwartym tomem Darów Anioła, przy tej części mnie pozytywnie zaskoczyła i bardziej się postarała. Wątki wykreowane przez autorkę, czyli miłosny trójkąt Tessy, Willa i Jema (jedyny trójkąt miłosny jaki lubię), rozmyślanie nad pochodzeniem Tessy, historia dwunastoletniego Herondale'a, motyw zdrajcy w Instytucie i kilka innych, to właśnie one urzekły mnie w tej części.

Zawsze mam dylemat czy wychwalać lekki styl pisania autorki czy tłumacza. Ponieważ nie mogę zbytnio ocenić języka Cassandry, bo nie czytałam książki w oryginale, tym razem wszystkie pochwały odnośnie języka kieruję ku tłumaczce, Annie Reszce, choć pamiętam, że przy czytaniu Miasta upadłych aniołów bardzo mnie do siebie zraziła nagłą zmianą w odmianie imienia "Jace", jednakże przy tej książce nie mam jej nic do zarzucenia. Historię Tessy i Nocnych Łowców opowiada nam narrator trzecioosobowy dzięki któremu widzimy historię nie tylko oczami panny Gray, ale też Willa, Magnusa, Charlotte a nawet Sophie.

Uwielbiam świetnie nakreślonych bohaterów tej książki którzy wydają się być już znani i przewidywalni, a nagle robią coś czego bym się nie spodziewała, albo ich historie które rzucają nowe światło na ich zachowanie. Co do trójkąciku, to tak jak już wcześniej wspomniałam, jest on jedynym który tak lubię i mnie nie irytuje. Na miejscu Tessy, sama bym nie wiedziała kogo wybrać, czy miłego i pogodnego Jem'a czy Willa z jego zagadkową osobowością i zmiennymi nastrojami. Na plus były też świeżo wprowadzone postacie o których wcześniej tylko było wspomniane albo pojawiali się w jednej czy dwóch scenach.

Jeśli chodzi o okładkę to ciężko się o niej wypowiedzieć. Porównując ją do okładek z zagranicy to wypadamy strasznie słabo, lecz jeśli porównywać ją tylko z Polskimi okładkami książek pani Clare, to ta jest zdecydowanie najlepsza.

Mechaniczny książę jest jedną z lepszych książek autorki. Wciąga od pierwszej do ostatniej strony i urzeka dziewiętnastowiecznym Londynem. Zagadki pozostawione bez odpowiedzi zmuszają czytelnika by z utęsknieniem czekał na premierę trzeciego tomu. Każdy kto przeczytał Dary Anioła powinien sięgnąć po Diabelskie Maszyny by chociaż samemu móc ocenić która seria Cassandry Clare zasługuje na większe uznanie.
_________________
❒ Taken ❒ Single ✔Waiting for 8 husbands
 
 
MeaCulpa 
Początkujący f-maniak

Dołączyła: 25 Sty 2013
Posty: 79
Wysłany: 2013-01-25, 17:22   

Nie znoszę i kocham tę część jednoczęśnie. Z jednek strony, podobał mi się ogólny zarys potoczenia losów bohaterów.... I końcówka, była okopnie nieziemska. Zmiotła mnie z powierzchni ziemi. Nigdy nic nie miałam do Jem'a. Wręcz był mi, ot tak, obojętny, ale W męchanicznym Księciu", wręcz mnie irytował. Ten pierwszy pocałunek Tessy i Jema, był jeszcze znośny, ale "Wyjdź za mnie", mnie - lekko mówiąc - wkurzyło. Byłam niezmiernie oburzona, iż jestem za tym by była z Willem. Umrę jeśli chłopak zostanie sam... Choć ja z chęcią bym go przygarnęła... nie licząc tego drobnego szczegółu, jak różne epoki xD
Jednak niestety... toco już wiem, po przeczytaniu możliwie dostępnych książek tej serii... No cóż... Utonę w morzu własnych łez xD
Ale oczywiście są dobre strony ! Humor, humor i jeszcze raz humor ! :D Will rowala system swoimi tekstami ;P No nic więcej chyba nie muszę mówić...
Tak cholernie mnie ciekawi ską pochodzi Tessa...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama