fantasybook.jun.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
1. Akademia wampirów
Autor Wiadomość
Chanteila 
Nieśmiertelny Czytelnik


Dołączyła: 28 Sty 2011
Posty: 271
Wysłany: 2011-02-25, 12:55   1. Akademia wampirów



Tylko najlepszy przyjaciel może ocalić ci życie. Zwłaszcza jeśli twój wróg jest nieśmiertelny… Akademia wampirów to cykl powieściowy, który pokochały już miliony czytelników. Często jest porównywany ze „Zmierzchem” Stephanie Meyer. W szkole imienia świętego Władimira wampiry czystej krwi – moroje – uczą się posługiwać swoimi nadnaturalnymi darami, a mieszańce – dampiry – szkolą się na ich opiekunów i oddanych strażników. Posępne mury kryją jednak więcej mrocznych tajemnic, niż można by podejrzewać. Lissie Dragomir, morojce ze szlachetnego rodu, grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Czy dampirka Rose, połączona z nią telepatyczną więzią, zdoła ochronić przyjaciółkę? Już wkrótce kolejne tomy opowiadające o tajemnicach akademii wampirów!
Ostatnio zmieniony przez Wampirzycaaaa 2012-11-24, 04:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
REKLAMA


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 243
Wysłany: 2011-02-25, 22:40   

_________________

Ostatnio zmieniony przez Wampirzycaaaa 2012-11-24, 04:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jassmine


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 243
Wysłany: 2011-02-25, 22:40   

Ta książka też długo czekała na swoją kolej i jakoś zawsze ją odkładałam i czytałam inne. Bałam się, że się że będzie to drugi Dom nocy. Jakież było moje zaskoczenie jak przeczytałam, bo książka w niczym nie przypomina wcześniej wspomnianej serii. Jak dla mnie jest o wiele, wiele lepsza. Mam za sobą już dwukrotnie przeczytaną całą serię ;-) Główna bohaterka Rose w końcu jakaś baba z jajami, że tak powiem :-D a nie skromna, miła i ciapowata jak nasza Bella kochana ;-) Ma charakterek i dlatego tak szybko mnie wciągnęła ta opowieść. Nie wspominając o Dymitrze :mrgreen: :mrgreen:
_________________
Pamiętaj! Grzeczne dziewczynki idą do szkoły, a niegrzeczne – do Hex Hall
Ostatnio zmieniony przez Kyra 2011-08-07, 18:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Bliss 


Wiek: 26
Dołączyła: 07 Kwi 2011
Posty: 33
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2011-04-08, 19:22   

Uwielbiam tą serię, Rose jest cool. Lisa mnie denerwuje i to strasznie. Ale za to Dymitr...<3 kocham go ;**. Ale najbardziej rozwalały mnie teksty Rose xD. Szczególnie do Kirkowej.
_________________

 
 
Luce 


Wiek: 27
Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 25
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-07-31, 15:53   

Zgadzam sie Rose jest cool.Książka różni sie od innych książkek o wampirach
są tam strzygi,dymitry i inne nowe postacie.Książka jest warta przeczytania polecam.
_________________
"Everybody wants to go to Heaven
But nobody wants to die"
 
 
Tristezza 


Wiek: 28
Dołączyła: 21 Sie 2011
Posty: 68
Wysłany: 2011-08-21, 14:16   

Czytałam dość dawno, ale udało mi się wygrzebać moja starą opinie :D

Tytułowa Akademia Wampirów jest miejscem, w którym wampiry i pół - wampiry odbierają odpowiednie szkolenie, niezbędne w ich dalszym życiu. Tutaj moroje uczą się panowania nad magią jednego z żywiołów, a dampiry szkolą się na idealnych strażników.

Lissa i Rose są najlepszymi przyjaciółkami. Łączy je więź, dzięki której Rose odbiera uczucia Lissy, co jest dla niej ułatwieniem w chronieniu morojki. Lissa jest morojką, czyli wampirzycą posiadającą magiczne umiejętności, mającą obu rodziców morojów. Rose zaś jest dampirką, jej ojciec był wampirem, a matka dampirem. Dziewczyna nie dysponuje żadnymi nadnaturalnymi zdolnościami, ma jednak bardziej wyostrzone zmysły niż przeciętny człowiek i bez problemu porusza się za dnia. Lissa jest księżniczką z jednego z dwunastu arystokratycznych rodów, ostatnią z Drogomirów. Jej przyjaciółka za szkoli się na jej strażniczkę. Celem jej życia jest chronienie przyjaciółki, życie Lisy jest dla niej ważniejsze niż własne.

Książka jest pełna spisków, tajemnic, nieznanego zagrożenia. Nie obejdzie się także bez wrednych i szukających zemsty uczniów szkoły pod wezwaniem świętego Wladymira. Jednakże jest tam także miejsce na miłość, przyjaźń i oddanie.

Wampiryzm jest w tej książce cechą dziedziczną, a wampiry żyją w hierarchicznym społeczeństwie. Są całkowicie świadomi czyhającego zagrożenia ze strony strzyg, przez co wampiry są szkolone do walki, moroje zaś… do dyskusji.

W książce pojawia się wartka fabuła oraz wątek miłosny, lecz niezbyt mocno rozwinięty. Akcja jest wciągająca, jednakże n początku książki mało się dzieje i tylko poznajemy bohaterów i rozwiązujemy tajemnice, jednak akcja ta stoi w miejscu i dopiero na końcu się rozkręca.

Książka napisana jest w narracji pierwszoosobowej, co pozwala nam lepiej wczuć się w sytuację bohaterki. Ponadto, dzięki więzi Rose, która jest narratorem, mamy dostęp także do odczuć Lissy i jej spojrzenia na dane wydarzenia. Warsztat pisarski pani Mead, jak dla mnie był bez zarzutu.

Książkę szczere wszystkim polecam, niezależnie od wieku. Naprawdę warto przeczytać tę pozycję.

Moja ocena 8,5/10
_________________
http://alex-i-lu.blogspot.com/ (fanfick potterowski)

http://miastomgly.blogspot.com/ (blog recenzencki)

http://pixie-hat.blogspot.com/ (opowiadanie)
 
 
 
Kyra 
Sprezzatura



Wiek: 28
Dołączyła: 13 Kwi 2011
Posty: 169
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2011-08-25, 07:47   

Kupiłam wczoraj.
Zacznę czytać jak tylko skończę Rodzinę Borgiów
_________________
 
 
 
Wampirzycaaaa 


Pomogła: 4 razy
Wiek: 28
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Skąd: Londyn/Gdynia
Wysłany: 2012-02-06, 22:26   

Koooocham! :D

Zaczynając pierwsze strony Akademii nie myślałam że aż tak mnie wciągnie. Przez te pierwsze strony nie rozumiałam co się dzieje. Ale po nudnym wprowadzeniu, kiedy to już bohaterki znalazły się z powrotem w Akademii, książka wciągnęła mnie tak jak tylko może wciągnąć książka.
To wszystko co stworzyła pani Richelle jest nowe. Ma jakiś delikatny posmak schematu innych książek ale naprawdę bardzo delikatny. No bo kto używa słów takich jak “dampir” czy “moroj” (chociaż do tego “moroja” to chyba nawiązanie jest do “Wehikułu czasu” H.G.Wells’a)

Do jakiejś 200 strony uważałam moroi za bezużyteczne, nic nie potrafiące ćwoki (czasami nadal tak uważam) Rozumiem że ich magia ma służyć dobru ale nie przesadzajmy. Narażają życie dampirów bo sami nie potrafią (dokładniej to nie chcą) użyć swej magii przeciwko strzygom.

Tak po długim namyśle … ile jest strzyg? Nie za dużo.
Ilu jest strażników? Również niewielu.
I pytanie ostateczne … ilu jest moroi? Kilkanaście tysięcy? Czy może kilkaset tysięcy?

Co mają moroje czego nie ma nikt inny?
Odpowiedz jest prosta. Posiadają zdolności magiczne. Gdyby zaczęły używać swoje moce, strzygi nie miałyby szans.

Główna bohaterka Rose Hathaway jest jedną z kilkunastu damskich postaci które mnie nie irytują swoim idiotyzmem czy zakochaniem się w wieku 15 lat -.- (chociaż sama Roza zakochuje się w mentorze o 7 lat starszym w wieku 17 xD) Jej wybuchowe zachowanie (Książę Daszkow stwierdził że to dlatego że była po drugiej stronie – stronie śmierci), nie pohamowane emocje i jak dla mnie nadpobudliwość, dodają jej niesamowitego uroku.

Mój najdroższy, najukochańszy i najseksowniejszy Dymitr. Postać nie z tej ziemi. Gdyby nie to że czytałam już dawno całą Akademie, dalej myślałabym że jest niepokonanym bogiem wojny. Ale wydarzenia z “Pocałunku Cienia” sprawiły że zdanie zmieniłam. Nikt nie jest idealny. Nawet MÓJ DimkaNieWydymka xD

Niedawno zaczęłam znowu czytać Akademie. I myślałam że w tej części pokocham pana Ivaszkowa. No niestety. Nadal jest po Dymitrze ;>
_________________

Ostatnio zmieniony przez Wampirzycaaaa 2012-02-07, 19:13, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
dominisia1995i1 
Władca Ciemności

Wiek: 31
Dołączyła: 17 Lip 2012
Posty: 367
Wysłany: 2012-07-23, 15:39   

Książki o wampirach przyciągają mnie do siebie. Mogę się im opierać, zwlekać, wmawiać, że nie chcę, ale w końcu i tak nie wytrzymam i przeczytam. Tak było z sagą „Zmierzch” i tak jest z serią Richelle Mead „Akademia wampirów”, tak też zapewne będzie z innymi.

Akcja książki rozgrywa się w szkole dla wampirów (moroji) oraz ich strażników. Strażnicy, dampiry, to półkrwi wampiry i półkrwi ludzie, jako mieszańce są silniejsze od obydwu, a ich życiowy cel to chronić moroje przed strzygami. Strzygi to wampiry, które przeszły na ciemną stronę mocy zabijając. Bohaterkami natomiast są: morojka z królewskiego rodu- Lissa oraz jej strażniczka Rose, przyjaciółki połączone telepatyczną więzią. Cała rzecz rozchodzi się o to, że Lissa posiada pewien bardzo rzadki dar, który wraz z Rosą utrzymują w tajemnicy. Ktoś jednak o nim wie i nie da dziewczynom spokoju. Oczywiście wkrada się też miłość, która jak to zwykle bywa w pierwszych tomach wampirzych sag, nie ma szans wobec okrutnej rzeczywistości, ale dodaje atrakcyjności całej fabule.

Autorka od pierwszej strony wprowadza nas w wir wydarzeń, których przyczyny wyjaśnia później. Początkowo nie bardzo wiadomo o co chodzi, w miarę czytania powoli rozjaśnia się w głowie, kiedy Rose przypomina sobie zdarzenia sprzed kilku lat (które to wspomnienia notabene były dla mnie denerwujące i zaburzające całą akcję). Fabuła prosta, zakończenie przewidywalne, bohaterowie nieskomplikowani. Autorka często gubiła się w zeznaniach (w jednej chwili myślimy, że słońce dopiero wschodzi, by w następnej dowiedzieć się, że jednak chodziło o wieczór; albo że Rose wchodzi do pokoju, w którym w naszym przekonaniu ciągle jest- niby drobnostki, ale pogarszające odbiór lektury). Świat, który stworzyła, wydaje się jakby niedopracowany, złożony z kawałków, wiemy tylko to co musimy wiedzieć, co się bezpośrednio wiąże z fabułą.

No ale żeby nie było, że książka ma same minusy, trzeba jej przyznać, że potrafi wciągnąć. Richelle Mead ma lekkie pióro, powieść czyta się szybko i łatwo, opisów w niej jak na lekarstwo, akcja pędzi. I choć można się domyślić jak to wszystko się skończy to i tak chce się o tym przeczytać.
_________________
"Ponieważ miłość, to tylko stan umysłu..."
 
 
Yumi 
Magiczna Istota


Wiek: 26
Dołączyła: 04 Cze 2012
Posty: 194
Wysłany: 2012-09-25, 14:58   

Jejku, kochaaaam! Wiele osób mówiło mi, że 1 tom jest słaby, ale nie podzielam ich zdania. Uważam, że jest świetny, naprawdę dobry... No i uwielbiam Dymitra, już od paru miesięcy tak się nie czerwieniłam czytając o jakimś facecie :P
 
 
 
Katherine. 
Księżniczka Fantasy


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 20 Mar 2011
Posty: 502
Skąd: Gdańsk
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2012-12-28, 17:17   

Dostałam pierwszą część i w sumie nazbierało mi się trochę tych książek... Ostatnio robiłam coś takiego, że jakąś zaczynałam, przestaje w połowie i zaczynam inną... Ogólnie nie przepadam za seriami z wampirami... jakoś to nie jest ten gust... wolę inne paranormale, o aniołach czy wilkołakach czy nawet o jakiś umiejętnościach... proszę, błagam ! powiedzcie mi, że nie będę się nudzić i irytować czytając tę serię :(.
_________________
"a pozytywka wciąż tęsknie tańczyła dźwiękiem"
 
 
 
Kinia;) 



Dołączyła: 01 Cze 2011
Posty: 1050
Wysłany: 2012-12-28, 20:57   

Hm...irytować pewnie będziesz, bo ta książka wywołała u mnie naprawdę sile emocje, ale szczerze polecam, bo przy niej nie da się nudzić. :)
 
 
MeaCulpa 
Początkujący f-maniak

Dołączyła: 25 Sty 2013
Posty: 79
Wysłany: 2013-06-06, 19:21   

Dopiero co zaczęłam. BYłam trohę sceptycznie nastawiana, ale mile zaskoczyła mnie ta książka. Wciągneła mnie już od pierwszych scen. Strasznie zaintrygowały mnie Moroji i dampiry ;D Genialny pomysł i zamierzam przeczytać tę serię, by dowiedzieć się więcej!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama