fantasybook.jun.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Lewa ręka Boga
Autor Wiadomość
Wampirzycaaaa 


Pomogła: 4 razy
Wiek: 28
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Skąd: Londyn/Gdynia
Wysłany: 2012-03-08, 11:34   Lewa ręka Boga



Niezwykła, wymykająca się klasyfikacjom powieść z elementami fantasy Paula Hoffmana, amerykańskiego pisarza i scenarzysty.

„Lewa ręka Boga” otwiera epicką trylogię o młodym Thomasie Cale, niepokornym akolicie Powieszonego Odkupiciela. W Sanktuarium nie ma miejsca na litość i miłosierdzie. Ci, którzy trafiają do kamiennego labiryntu sal, mają tylko jedno zadanie: walczyć aż do śmierci o Jedynie Słuszną Wiarę. Tomas Cale ma piętnaście albo szesnaście lat – nie pamięta. Nie pamięta również tego, jak nazywał się, nim trafił w ręce okrutnych braci. Niezwykle utalentowany, zarówno czarujący, jak i zdolny do niebywałego okrucieństwa, w chwili słabości pozwala sobie na nieodpowiedzialny czyn. W odruchu litości zabija pastwiącego się nad młodą kobietą odkupiciela, podpisując na siebie wyrok śmierci. Tomas musi uciekać przed karzącą ręką Powieszonego Odkupiciela i jego fanatycznych wyznawców. Wraz z ocaloną dziewczyną i przyjaciółmi, Henrim i Kleistem, opuszcza Sanktuarium, by stawić czoła rzeczywistości poza jego murami. Niełatwy charakter, porywczość i budzące niepokój zdolności nie ułatwią mu ukrycia się pomiędzy normalnymi ludźmi…
_________________

 
 
 
REKLAMA 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Wysłany: 2012-06-02, 12:18   

_________________

 
 
 
Wampirzycaaaa 


Pomogła: 4 razy
Wiek: 28
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Skąd: Londyn/Gdynia
Wysłany: 2012-06-02, 12:18   



Trzymająca w napięciu powieść fantasy, kontynuacja znakomitej „Lewej Ręki Boga”. Po upadku Memphis Thomas Cale powraca do upiornego Sanktuarium. W ślad za nim podążają jego przyjaciele – Mętny Henri, Klais i Idrys Pukke. Jednak Klais szybko opuszcza kompanię, by spróbować ułożyć sobie na nowo życie wśród kleftów, zbójeckich górali. U boku chłopaka pozostaje tylko Henri. Zakon ma wobec Cale’a dalekosiężne plany… Odkupiciel angażuje młodzieńca do realizacji swej wizji – Cale, niegdyś jedyny niepokorny i skłonny do współczucia uczeń zgromadzenia, teraz ma stać się Aniołem Śmierci, wcielonym boskim gniewem, ostatecznym narzędziem zniszczenia. Upadek ludzkości i krwawa łaźnia są konieczne, jak mówi Bosco. Jedynie poprzez zniszczenie możliwe są powtórne narodziny świata, powtórne stworzenie. Cale wydaje się akceptować swój los – przeznaczenie niszczyciela świata. Absolutna potęga jest w zasięgu jego ręki, chłopak ma pod swoim dowództwem potężny oddział przyboczny, dwustu czyśćcowych skazańców. Pierwsze zadanie kończy się spektakularnym sukcesem… Już niebawem Cale stanie na czele największej armii odkupicieli i rozpocznie krwawe dzieło zbawienia. Jednak dusza Cale’a jest bardziej skomplikowana niż mogliby przypuszczać jego mentorzy. Miotany sprzecznymi odczuciami, zrozpaczony, chory z nienawiści młodzieniec nie jest narzędziem idealnym – wystarczy jeden błąd odkupicieli, by Cale zszedł z przeznaczonej mu ścieżki
_________________

 
 
 
dominisia1995i1 
Władca Ciemności

Wiek: 31
Dołączyła: 17 Lip 2012
Posty: 367
Wysłany: 2012-08-06, 03:42   

„Lewa ręka Boga” to pierwsza część trylogii zawierającej w sobie elementy fantasy, napisanej przez Paula Hoffmana. Przyznaję szczerze, że nigdy nie miałam jej w planach, a i tematyka tejże powieści nie zachęcała mnie zbytnio do jej przeczytania, jednakże poprzez namowy znajomej, która naprawdę tę książkę chwaliła, postanowiłam się jednak skusić. Nie lubię książek, które w jakikolwiek sposób nawiązują do wiary, w szczególności do chrześcijaństwa, bądź są w pewnym stopniu z nim powiązane, mimo wszystko jednak po przeczytaniu kilku wielce zachwalających tę książkę opinii sama postanowiłam się z nią zapoznać i okazało się, że niepotrzebnie skreśliłam tę książkę już na samym początku. Pomimo poruszanej tematyki lektura ta posiada wiele zalet, które pozwoliły mi zaliczyć przygodę z tą książką do naprawdę udanej.

Thomas Cale jest młodym akolitą Sanktuarium Zakonu Odkupienia. Ma może piętnaście, szesnaście lat i jest jednym z najbystrzejszych uczniów. Nie pamięta niczego ze swojego życia sprzed pojawieniem się w Sanktuarium, nie wie nawet jak się wtedy nazywał. Pewnego dnia Cale jest światkiem znęcania się odkupiciela nad młodą dziewczyną, przy czym zszokowany tym widokiem – zabija go i jednocześnie ratuje dziewczynie życie. Popełniając ten niewybaczalny czyn skazuje na siebie wyrok śmierci, przez co zmuszony jest uciec z Sanktuarium Odkupicieli wraz z uratowaną dziewczyną i dwójką innych chłopców, chroniąc swoje życie.

Oryginalny opis, znajdujący się na okładce tej książki mówi także o tym, iż Cale staje się Lewą Ręką Boga, która zetrze w pył ludzkość, oczyszczając świat z jej grzechów, jednak ja pozwoliłam sobie wyciąć ten fragment, gdyż uważam, że ma on niewiele wspólnego z rzeczywistą fabułą tej książki. Osobiście spodziewałam się tego, że wątek ten będzie bardziej uwidoczniony – ba! – że autor w ogóle spróbuje go w jakimś stopniu rozruszać, czego ja w żadnym momencie nie uświadczyłam. A szkoda, bo przyznaję, że wzmianka ta wydała mi się najbardziej obiecująca i wiązałam z nią największe nadzieje odnośnie tej lektury, niestety zawiodłam się. Dopiero pod koniec tej książki autor oznajmia, iż można się spodziewać rozwinięcia tego wątku w II części, a sama wzmianka o nim pojawia się właśnie dopiero na kilku ostatnich stronach.

„Towarzyskość to niebezpieczna rzecz, a może się okazać nawet zgubna w skutkach, ponieważ oznacza kontakt z ludźmi, z których większość jest ciemna, pusta i przewrotna i pragnie twojego towarzystwa tylko dlatego, że nie znosi swego własnego. Nudzi się ze sobą śmiertelnie i wcale nie widzi w tobie przyjaciela, tylko rozrywkę w postaci tańczącego psa albo przygłupiego aktorzyny z repertuarem zabawnych opowiastek.”

Sam początek „Lewej ręki Boga” jest dosyć nużący, wydaje mi się, że trzeba przebrnąć i nie poddawać się po kilku pierwszych rozdziałach, aby otrzymać wartką akcję i ciekawe wydarzenia. Pierwsze strony mogą czytelnika nieco znudzić i spowodować w nim delikatną niechęć do dalszej lektury – jak było w moim przypadku. Jednak później tempo akcji staje się szybsze, miejsce ma wiele ciekawych wydarzeń, jednakże autor książki nie odkrywa wszystkiego od razu. Pozwala się delektować danymi momentami i nie przekazuje kolejnych informacji natychmiast, wszystko odbywa się w raczej tajemniczym klimacie, dzięki czemu książka ta jest spokojną lekturą, choć bardzo brutalną, czego autor w żaden sposób nie ukrywa.

Główny bohater tej powieści, Thomas Cale, jest bardzo intrygującą postacią. W niektórych momentach tajemniczy, małomówny, gdzie czytelnik myśli, że nic o nim nie wie, a sam autor nie zamierza uchylić rąbka tajemnicy odnośnie tej postaci. Te momenty lubiłam najbardziej, gdyż wówczas postać ta wydawała mi się być zdolna do wszystkiego, budząca grozę, owiana niezwykłą tajemnicą, co dodawało jej wspaniałego charakteru. Po chwili jednak pojawiały się momenty, w których Cale zupełnie nie przypominał tego bohatera. Stawał się kimś zupełnie innym, wygadanym, mniej tajemniczym. Te chwile skutecznie ostudzały mój zapał i zafascynowanie główną postacią. O samym bohaterze faktycznie wiadomo niewiele. Skąd się wziął w Sanktuarium Odkupienia? Jak się tam pojawił? Kim był wcześniej? Ile tak naprawdę Thomas Cale ma lat? Wszystko wskazuje na to, że część tych informacji czytelnik pozna dopiero w II tomie trylogii.

Książkę tę polecam osobom, które lubią szczyptę fantastyki zmieszaną ze światem rzeczywistym – sama bardzo lubię taką mieszankę, dlatego z ciekawości sięgnęłam po tę lekturę. Dostałam kawałek ciekawej, aczkolwiek głowy nieurywającej powieści. Jest to książka po prostu dobra – nie zachwyca, bo i nie ma czym; nie porywa, ponieważ w każdym momencie można przerwać lekturę i powrócić do niej po długim czasie, nie ma ku temu przeszkód; mimo wszystko czytało mi się ją przyjemnie i z ciekawości sięgnę po II tom, który zapowiada się obiecująco.
_________________
"Ponieważ miłość, to tylko stan umysłu..."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama