fantasybook.jun.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Aniolec
2012-07-31, 09:06
Bogini Oceanu
Autor Wiadomość
Aniolec 



Pomogła: 2 razy
Wiek: 91
Dołączyła: 27 Sty 2011
Posty: 1209
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-05-20, 21:11   Bogini Oceanu



Pierwsza powieść z cyklu „Wezwanie bogini” autorki bestsellerowej serii „Dom Nocy” P.C.Cast

Ulegnij pokusie i rozsmakuj się w świecie pełnym zmysłowości i magii!

W dniu dwudziestych piątych urodzin Christine Canady wypowiada zaklęcie z nadzieją, że odmieni ono jej bezbarwne życie singielki. Nie spodziewa się jednak, że magiczne słowa w tak niezwykły sposób odmienią rzeczywistość.

Kiedy jej samolot rozbija się na oceanie, życie Christine zmienia się na zawsze. Po odzyskaniu przytomności oszołomiona odkrywa, że znajduje się w legendarnym miejscu i czasie, w którym rządzi magia, a jej ciało przybrało postać mitycznej syreny Undine. W wodach czai się jednak niebezpieczeństwo. Litując się nad nią bogini Gaja, zamienia Christine ponownie w kobietę, by mogła poszukać schronienia na lądzie. Kiedy na ratunek przybywa przystojny wybawiciel, zamiast cieszyć się ze spełnionego marzenia, Christine tęskni za oceanem i seksownym trytonem, który skradł jej serce…
Premiera: 29 czerwiec 2011
Wydawca: Wydawnictwo Książnica

Zapewne będzie to kolejna książka do półki na pozmierzchu.pl ale jeszcze nie jestem pewna i możliwe też że mogą dodać do domu nocy więc zakładam temat tu :P

Nie wiem co o tym myśleć, z jednej strony książki Cast mnie nie przyciągają do siebie z drugiej, lubię książki pozmierzchu :-P Pewnie najpierw przeczytam recenzję xd
Ostatnio zmieniony przez Wampirzycaaaa 2015-03-18, 00:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
REKLAMA 
Aniolek ^ ^

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 09 Kwi 2011
Posty: 112
Wysłany: 2011-05-30, 11:18   

_________________

Ostatnio zmieniony przez Wampirzycaaaa 2015-03-18, 00:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ranmaru 
Początkujący f-maniak
Aniolek ^ ^

Dołączyła: 09 Kwi 2011
Posty: 112
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-05-30, 11:18   

Może być ciekawe :naughty:
Takie trochę odmienne od DM.
Ale zauważyłam pewną rzecz - jak jedna autorka napisze książkę z ciekawym wątkiem, to inni od razu też zaczynają pisać bardzo podobne historie, np. L.J napisala ''Pamiętniki Wampirów'', a zaraz potem ukazał się ''Zmierzch'' (bardzo podobny do TVD) albo ''Syrena'' Trici Rayburn i to.
To już się robi trochę wkurzające i nudne... :dots:
Mylę się?
_________________
In meinem Herz ist Chaos!

....Nur der blasse Vollmond,
ist Sonnenlicht für mich....


Die Leute finden das… diabolisch
Ostatnio zmieniony przez Chanteila 2011-05-30, 17:07, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Katherine. 
Księżniczka Fantasy


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 20 Mar 2011
Posty: 502
Skąd: Gdańsk
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2011-05-30, 15:25   

Moim zdaniem mylisz się. Każdy autor ma własny pomysł na książkę. I każdy opisuję to w swój sposób. I ZMIERZCH był napisany już wiele lat temu, bo przypominam ,że książka była wydawana co roku. Także masz już spokojnie 5 lat od czasu jej wydania. Co nie znaczy, że ktoś od kogoś coś zgapia. Zależy kto ma jaką wyobraźnię.
_________________
"a pozytywka wciąż tęsknie tańczyła dźwiękiem"
 
 
 
Ranmaru 
Początkujący f-maniak
Aniolek ^ ^

Dołączyła: 09 Kwi 2011
Posty: 112
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-05-30, 15:50   

Jasne, każdy pisze coś innego i ma swoją własną wyobraźnię, ale i tak to podobne do siebie (moze trochę inne) historie... przynajmniej dla mnie.
I nie chodzi o to, która książka była pierwsza - to tylko był przykład - i nie mówię, że ktoś od kogoś ściągał.
Jasne, czytam te wszystkie książki i w ogóle, ale trochę mnie to już wkurza, że wszystko jest do sb podobne. Fajnie, że zaczęła się moda na wampiry, wilkolaki, czarownice, itd. ale jak ktoś pisze praktycznie o tym samym no to już nie wiadomo, która postać/akcja/wydarzenie były w której książce (chyba, że ktoś ma bardzo dobrą pamięć)....

...ale każdy myśli co innego. Ja tylko wyrażam swoją opinię.

PS: Ja tam połknęłam ''r''. Wiem przecież jak pisze się ZMIERZCH!!
_________________
In meinem Herz ist Chaos!

....Nur der blasse Vollmond,
ist Sonnenlicht für mich....


Die Leute finden das… diabolisch
Ostatnio zmieniony przez Chanteila 2011-05-30, 17:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jassmine


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 243
Wysłany: 2011-05-30, 16:06   

Według mnie są podobne,ale tylko w niektórych wątkach np. Edward i Stefan. Nie da się ukryć,że są zaskakująco jednakowi. Cała reszta jest inna,ale przecież tak się zdarza w bardzo wielu książkach. Tematyka podobna,a jednocześnie inna.
Jeśli chodzi o tą książkę,to okładka jest śliczna. Bardzo mi sie podoba kolor,pewnie dlatego,że uwielbiam niebieski i prawie wszystkie jego odcienie. Kupiłabym ją tylko dla okładki :D
Jak na razie to chyba jednak poczekam na recenzje,bo opis średnio do mnie przemawia.
_________________
Pamiętaj! Grzeczne dziewczynki idą do szkoły, a niegrzeczne – do Hex Hall
 
 
Aniolec 



Pomogła: 2 razy
Wiek: 91
Dołączyła: 27 Sty 2011
Posty: 1209
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-05-30, 18:02   

A może Edward i Stefan to jedna osoba i Edzio zmienił imię bo mu się znudziła Bella i potajemnie spotyka się z Eleną? xD Wybaczcie, taka mnie myśl naszła XD

Co do książki to poczekam na recenzje.
_________________
❒ Taken ❒ Single ✔Waiting for 8 husbands
 
 
Lisa

Dołączył: 06 Lip 2011
Posty: 41
Wysłany: 2011-07-06, 21:09   

Zamierzam przeczytać tą książkę. Wydaję mi się ciekawa. ;)

[ Dodano: 2011-07-10, 23:01 ]
Wiem, że nie powinno się pisać postu pod postem, ale nie mogłam się powstrzymać. Książka przewspaniała!!!! Urzekła mnie ta historia!!! Gorąco polecam i czekam na koljene części tej serii, chociaż niestety nie będą one o tych samych ludziach lub raczej nie ludziach. ;)
_________________

 
 
Tristezza 


Wiek: 28
Dołączyła: 21 Sie 2011
Posty: 68
Wysłany: 2011-08-21, 15:32   

„Pragnę magii w swoim życiu”*

Phyllis Christine Cast to amerykańska pisarka fantasy i romansów, znana z napisanej wraz z córką, Kristin Cast, serii "Dom Nocy", jak również jej własnych cyklów: „Goddess Summoning” i „Partholon”. P. C. Cast w swoich powieściach podkreśla siłę i niezależność kobiet, co widać także w „Bogini Oceanu”.

Christine Canady, znana wszystkim jako CC, pragnie magii w swoim życiu. W dniu dwudziestych piątych urodzin wypowiada magiczne zaklęcie, z nadzieję, że odmieni ono jej szare i nudne życie. Nie spodziewa się jednak jakie zmiany można wywołać w ten sposób. Gdy ma lecieć do Arabii Saudyjskiej, jej samolot rozbija się nad głębokimi wodami, a wtedy jej życie zmienia się diametralnie. Po tym incydencie budzi się jako mityczna syrena Undine, córka Gai i Lira, w zupełnie innym czasie i miejscu. Dziewczyna nie pragnie życia w wodzie, przez co jej matka bogini Gaja obdarza ją możliwością posiadania ludzkiego ciała, lecz pod pewnymi warunkami. Wydawać by się mogło, że CC znajdzie szczęście na wyspie, jednak zaczyna tęsknić za oceanem i przystojnym trytonem, któremu oddała serce…

CC, gdy wciela się w postać syreny, jest postawiona w nowej sobie sytuacji. Przede wszystkim już nie jest człowiekiem, a magiczną postacią o dużej mocy. Od tamtego czasu musi mierzyć się z zupełnie innymi problemami niż dotychczas, jako sierżant w Siłach Powietrznych. Ale jako, że jest ona osobą ciekawą świata, wesołą, zaradną i dobrą, potrafi sobie poradzić z wieloma sytuacjami. Bardzo polubiłam tę bohaterkę, gdyż nie była ona strachliwa i skulona w sobie, była silną i roztropną kobietą o wielkiej mocy.

Autorka przedstawia nam ciekawy świat, w którym bogowie i boginie nadal żyją. Wraz z CC, po jej przemianie przenosimy się do średniowiecznej Walii, cofając się przy tym w czasie o około tysiąc lat. Ludzie tam żyjący nadal wierzą w czarownice, które bezwzględnie karzą oraz traktują kobiety jako gorsze od mężczyzn, jako ich własność. W klasztorze, w którym zagości Christine, wierzą w przesądy, a opat zmusza ludzi do wierzenia, że piękno jest złem. Ukazuje wszystkim cierpienie i ból, dzięki czemu skupia wokół siebie wiele osób, przekonując ich by nie grzeszyli, a tak naprawdę tylko i wyłącznie robi to dla własnej korzyści. W takim świecie przyszło żyć wolnej kobiecie.

Fanowie wartkiej akcji niestety by się zawiedli. Najwięcej dzieje się dopiero pod koniec książki, gdy następują niespodziewane wydarzenia, zaś przez jej ¾ nie jesteśmy świadkami szybkich zwrotów akcji, czy natłoku zdarzeń. Jednak, choć stosunkowo mało się dzieje, powieść pozostaje ciekawa, nie potrzeba w końcu, niesamowitych przygód, by zainteresować czytelnika. Skupiamy się bardziej na Undine, która próbuje podejmować właściwe decyzje w obcym ciele i świecie.

Lir, Gaja, Udine… te mityczne postaci, nie były jedynymi czynnikami wprowadzającymi trochę magii i niesamowitości do książki. Przed nami otwiera się zupełnie nowy świat, gdzie delfiny mogą uratować życie, nieustraszonej księżniczce oceanu, a zwykła dziewczyna może zostać wrzucona w sam środek średniowiecza. Pani Cast bardzo ciekawie i realistycznie ukazała niezwykłe zdarzenia, byłam pod wrażeniem jej przedstawienia tamtego świata.

Pisarka ma świetne pióro. „Bogini Oceanu” wyzwala emocje, którym nie da się oprzeć: doprowadza do śmiechu, niekiedy jesteśmy zaś przez nią bliscy łez. Autorka potrafi zaciekawić odbiorcę nawet zwykłą codziennością, gdyż w jej opisie da się wyczuć to, że wiele włożyła do tej książki.

Pierwszy tom „Wezwania bogini” bardzo mi się spodobał. Mimo braku wielkich przygód, pokochałam tę książkę i trafiła ona na listę moich ulubionych. Pozycja ta łączy w sobie magię, humor, silne emocje oraz pikantny romans. Niczego tutaj nie zabraknie. Polecam tę lekturę wszystkim interesującym się gatunkiem paranormal romanse lub mitologią, jednak sądzę, że inny czytelnik także nie wzgardziłby tym utworem.

Moja ocena 9/10

*cytat z „Bogini Oceanu”
_________________
http://alex-i-lu.blogspot.com/ (fanfick potterowski)

http://miastomgly.blogspot.com/ (blog recenzencki)

http://pixie-hat.blogspot.com/ (opowiadanie)
 
 
 
dominisia1995i1 
Władca Ciemności

Wiek: 31
Dołączyła: 17 Lip 2012
Posty: 367
Wysłany: 2012-07-23, 16:42   

Bohaterką naszej powieści jest...pani sierżant amerykańskich sił powietrznych, a dokładniej Christine Candy, w skrócie CC. Jak spędza swoje dwudzieste piąte urodziny ? Na szalonej imprezie w gronie przyjaciół lub z chłopakiem u boku ? Zdecydowanie nie. Zwyczajnie wraca z bazy do swojego apartamentu, gdzie nikt na nią nie czeka. Puszcza ulubiony film "Czarownice z Eastwick", opróżnia kubeczek z KFC popijając szampanem. O urodzinach pamiętają jedynie jej rodzice, dzwoniąc z rejsu gdzie przeżywają swoją drugą młodość. CC pragnie odmiany w swoim życiu, pragnie odrobiny magii. W blasku księżyca wypowiada życzenie płynące z głębi serca. Niech los się odmieni.
Czasem naszych życzeń ktoś też słucha.
Wkrótce jej samolot rozbije się nad oceanem, a ona być może straci życie...lub też odmieni je na zawsze. Czy przyjmując na siebie los Undine, córki bogini ziemi Gai, zdobędzie upragnione szczęście czy też znajdzie się w jeszcze gorszej sytuacji ? Odpowiedź znajdziecie na kartach powieści.

Kiedy myślisz o ideale mężczyzny, na myśl często przychodzi rycerz w lśniącej zbroi. Ale czy na pewno ? Jaki był stosunek do kobiet i ich rola w średniowieczu ? Niezależna, inteligenta i stanowcza CC będzie miała okazję przekonać się na własnej skórze. Co niewątpliwie podoba mi się w twórczości pani P.C.Cast to silne podkreślenie kobiecości na kartach jej powieści. Nie są to uległe, słabe czy podatne na zdane i opinię innych osóbki, ale pewne świadome swojej wartości silne charaktery. CC też zamierza taka pozostać, niezależnie od miejsca i czasu jakie wyznaczył jej teraz los.

Nigdy nie potrafię przewidzieć ze szczegółami zakończenia historii pani Cast. Choć podobała mi się "Naznaczona" i jej kontynuacja, to wolę twórczość pani Cast bez córki Kristin. Z całą pewnością jest to powieść dla starszych czytelników, a nie typowa powieść młodzieżowa. Są sceny iskrzące namiętnością i nie tylko :D Jak każdą powieść tak również posiada swoje wady. Gdy CC przejmuje rolę Undine, akcja aż kipi. Potem jednak gdy znajduje już schronienie na lądzie, staje się troszeczkę monotonna, ale w pełni nadrabiają to noce eskapady w morskie głębiny. Zakończenie zrekompensowało mi wszystkie niedociągnięcia.
Nie jest to też "Mała Syrenka" dla dorosłych, bo jak powiedziałam to morze skradło serce bohaterki, kiedy zdecydowała się szukać szczęścia i ochrony na lądzie. Ale przed kim uciekała Undine, a teraz CC ?

Idealna powieść aby poczytać ją nad brzegiem oceanu lub na plaży blisko wody. Moją uwagę przyciągnęła niezwykła okładka. Nie mogę się doczekać następnych książek z tego cyklu, autorka całkowicie mnie do niego przekonała.
_________________
"Ponieważ miłość, to tylko stan umysłu..."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama