fantasybook.jun.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Księga 1. Przebudzenie, Walka, Szał
Autor Wiadomość
Chanteila 
Nieśmiertelny Czytelnik


Dołączyła: 28 Sty 2011
Posty: 271
Wysłany: 2011-01-28, 23:30   Księga 1. Przebudzenie, Walka, Szał



Dwa wampiry.
Dwaj nienawidzący się bracia.
I piękna dziewczyna, której obaj pragną.

Elena: piękna i popularna, może mieć każdego chłopaka. Stefano: tajemniczy i mroczny, wydaje się jedynym chłopakiem odpornym na wdzięki Eleny.
Damon: seksowny, niebezpieczny i opętany żądzą zemsty na Stefano - bracie, który go zdradził.
Połączy ich uczucie, które może się okazać równie zabójcze jak blask słońca...
 
 
REKLAMA
Magiczna

Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 89
Wysłany: 2011-01-31, 19:07   

_________________

 
 
Bloody
Początkujący f-maniak
Magiczna


Wiek: 24
Dołączył: 31 Sty 2011
Posty: 89
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-31, 19:07   

Przeczytałam już dawno, i szczerze mówiąc, zauroczyła mnie ta książka niesamowicie :-)
Serial jest równie dobry, ale książka jednak przedstawia porządnie myśli Eleny :-)
_________________
Ciemność nie zawsze oznacza zło, a światło nie zawsze niesie ze sobą dobro [...]
 
 
Kinia;) 



Dołączyła: 01 Cze 2011
Posty: 1050
Wysłany: 2011-06-01, 14:34   

Pierwsza część była niezła, druga była nie za dobra, trzecia bardzo fajna :D Ogólnie jak dla mnie seria taka sobie, trochę za bardzo wypruta z życia i ta Elena to jakaś porażka. Według mnie serial o wiele lepszy.
 
 
Kyra 
Sprezzatura



Wiek: 28
Dołączyła: 13 Kwi 2011
Posty: 169
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2011-07-26, 11:10   

To był koszmar.
Każda przeczytana strona przyprawiała mnie o zawał serca.
Książka jest beznadziejna.
Przebudzenie przeczytałam całe i nie mam zielonego pojęcia o co w nim chodzi.
Walki przeczytałam może dwadzieścia stron.
Szału wolę nie zaczynać, bo jeszcze przyjdzie mi się zastrzelić
_________________
 
 
 
Tristezza 


Wiek: 28
Dołączyła: 21 Sie 2011
Posty: 68
Wysłany: 2011-08-21, 14:37   

„W imię miłości”

L. J. Smith zasłynęła bestsellerowymi „Pamiętnikami wampirów” na długo przed tym, zanim pomysł o miłości dziewczyny i wampira pojawił się w „Zmierzchu”. „Przebudzenie”, „Walka” i „Szał”, trzy pierwsze części cyklu, wydane są również jako jedna razem 1 księga.

Elena, choć jest najpopularniejszą dziewczyną w szkole, czuje się jakby nigdzie nie pasowała. Nie potrafi odnaleźć swego miejsca. Do czasu, gdy w szkole pojawia się nowy chłopak – Stefano. Nie zwraca on na nią w ogóle uwagi, wręcz jej unika, co zaskakuje i denerwuje dziewczynę. Przysięga ona sobie, że go zdobędzie, choćby miałaby być to ostatnia rzecz, jaką zrobi.

Autorka w swej powieści kupiła się na przedstawieniu tylko kilku bohaterów. Reszta postaci tworzyła pewne tło, na kartkach pojawiały się imiona, jedne częściej, drugie rzadziej, jednak nigdy nie dowiedzieliśmy się jakie te osoby były. Jednak te postacie, na których skupiła się pani Smith, przedstawiła bardzo realistycznie, ponadto zauważaliśmy w nich zachodzące zmiany, po różnych wydarzeniach.

Książka ta skupia się najbardziej na rozterkach miłosnych Eleny. Choć w tle dzieją się nadnaturalne zjawiska, to główny elementem jest życie prywatne głównej bohaterki. Jest opisane jak zakochała się ona w Stefano, ponieważ był on przystojny i ją ignorował. Zaczęło się wtedy polowanie. Jednak w trakcie zauważamy, choć dość powolną, jednak zmianę podejścia tej postaci do świata.

Przy czytaniu tej lektury nie ma co spodziewać się szybko rozgrywających się wydarzeń. Praktycznie nie ma tam żadnej akcji. Choć podobno coś się dzieje, czytelnik nie jest zaabsorbowany, gdyż jest to przysłonione perypetiami zakochanej nastolatki. Było to dużym minusem tej książki, gdyż nudziła ona w niektórych momentach.

Narracja jest prowadzona trzecioosobowo, jednak w treść wplecione są także urywki z pamiętnika Eleny. Czytamy wtedy o jej najgłębszych myślach, jednak wprowadzenie pomieszania tych dwóch stylów nie przypadło mi do gustu. Przechodziliśmy nagle ze stronniczego obserwowania i wchodziliśmy w pewnym sensie do głowy dziewczyny, co było trochę drażniące.

Styl pisania autorki jest bardzo prosty. Chciała ona trafić do młodzieży, jednak ja miałam wrażenie, jakbym czytała książkę dla dzieci. Książka jest napisana, jakby L. J. Smith po prostu sobie to opowiadała i nie zważała uwagi na różne zabiegi stylistyczne, które wprowadziłyby odpowiedni nastrój czy też poprawiły by odbiór czytelnika.

„Pamiętniki wampirów księga 1” jest pozycją zwyczajną, nie wyróżniającą się wśród innych książek. Nie spotykamy tu nic, czego nie znaleźlibyśmy nigdzie indziej, zauważamy dawno utarte schematy. Przez to fabuła jest dość przewidywalna, a wymagający czytelnik, nie zaspokoi swego pragnienia.

Nie jestem zachwycona tą powieścią, jednak także nie odrzuca mnie ona. Nie wprowadziła ona nic nowego, jednak i tak całkiem miło się ją czytało. Jest to pozycja dla mnie wymagających czytelników, którzy chcą po prostu odprężyć i nie musieć myśleć w trakcie czytania. Najbardziej w niej podobało mi się zakończenie, które trochę mną wstrząsnęło, nie do końca tego się spodziewałam. Tę książkę polecam osobom, które przepadają za tematyką wampirów i którym nie przeszkadza trójkąt miłosny, jednak i tak nie gwarantuję, że będzie z tej lektury zadowolony.

Moja ocena 5.5/10
_________________
http://alex-i-lu.blogspot.com/ (fanfick potterowski)

http://miastomgly.blogspot.com/ (blog recenzencki)

http://pixie-hat.blogspot.com/ (opowiadanie)
 
 
 
Maggie McKinley 

Dołączyła: 27 Sie 2011
Posty: 55
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-08-27, 20:32   

Przeczytałam tylko Przebudzenie. Potem się załamałam i nie mogłam czytać dalej. To praktycznie kopia Zmierzchu, którego nienawidzę:
Elena = Bella
Stefano = Edward
Damon = Jacob
Ale serial był fajny i to jeden z niewielu dla mnie, gdzie adaptacja filmowa przebija książkę xD
 
 
 
Agg 


Wiek: 28
Dołączyła: 21 Sie 2011
Posty: 38
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2011-08-28, 10:37   

Przez wakacje obejrzałam kilka odcinków serialu, ale książkę również chcę przeczytać ze względu na Damona :D. Chcę sprawdzić jak to wszystko wygląda w książce i przynajmniej przeczytać pierwszą część.
 
 
Kinia;) 



Dołączyła: 01 Cze 2011
Posty: 1050
Wysłany: 2011-08-28, 21:19   

Maggie : Zmierzch powstał później niż pamiętniki... Ale według mnie jest znacznie lepszy. Dla mnie pamiętniki są zbyt naciągane. No i wszyscy chłopcy są zakochani w Elenie... po prostu wszyscy. To doprowadza do szału, kiedy trzeba czytać na każdej stronie, jaka to ona piękna nie była.
 
 
Maggie McKinley 

Dołączyła: 27 Sie 2011
Posty: 55
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-08-28, 21:28   

Kinia;) -> więc poprawka - to Zmierzch jest kopią Pamiętników xD
 
 
 
Kiki


Dołączył: 12 Maj 2012
Posty: 9
Wysłany: 2012-05-13, 12:22   

Osobiście nie jestem fanką Zmierzchu, a na PW bardzo się zawiodłam, bo serial oglądam niemal od pierwszego odcinka na bieżąco i gdzieś po 2 sezonie zabrałam się za książkę, która była długa, męcząca, ale jako tako uszła więc wzięłam się za 2 część, której nie skończyłam, bo była tak naciągana, że nie wytrzymałam. Pierwsza część Zmierzchu, chodź jest zaskakująco podobna to jednak o niebo lepsza.
_________________

Ostatnio zmieniony przez Kiki 2012-05-13, 12:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wampirzycaaaa 


Pomogła: 4 razy
Wiek: 28
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1295
Skąd: Londyn/Gdynia
Wysłany: 2012-05-13, 13:13   

Kiki napisał/a:
Osobiście nie jestem fanką Zmierzchu, a na PW bardzo się zawiodłam, bo serial oglądam niemal od pierwszego odcinka na bieżąco i gdzieś po 2 sezonie zabrałam się za książkę, która była długa, męcząca, ale jako tako uszła więc wzięłam się za 2 część, której nie skończyłam, bo była tak naciągana, że nie wytrzymałam. Pierwsza część Zmierzchu, chodź jest zaskakująco podobna to jednak o niebo lepsza.


Ile razy można mówić ... Książka a serial to dwie inne rzeczy. Serial jest na podstawie książki, a nie jej adaptacją.

Chyba jako jedyna na tym forum (nie licząc Kinii, która czyta to z przymusu xd ..), przeczytałam wszystkie możliwe tomy ... i nie wysiadłam przy 2. Uwieeelbiam serial ale książka, aż tak zła nie jest ( no dobra ... pomijając ostatnie dwa tomy Pana Anonima) Na przykład, bardziej wolę książkowego Damona, jest bardziej tajemniczy, mniej kluchowaty ... emm... mroczniejszy. Ale np. co do Eleny to serialowa jest sto razy lepsza od tej czlowiekowampiroduchoaniołowej formy..
_________________

Ostatnio zmieniony przez Wampirzycaaaa 2012-05-13, 13:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Kinia;) 



Dołączyła: 01 Cze 2011
Posty: 1050
Wysłany: 2012-05-13, 14:18   

Wampirzyco pomimo tego, że jest to tylko serial na podstawie książki, to jednak ja uważam, że można się nieźle zawieść oglądając serial, a dopiero później czytając książkę. Serial ma baaardzo, ale to bardzo mało wspólnego z książką, a że ludzie oglądając serial myślą sobie ,,O przeczytam książkę skoro serial taki fajny'' i dostają to co sprezentowała nam L.J Smith to się nie dziwie, że można się załamać.

Ufff to było zagmatwane ;)
+ Jeszcze dodam, że książek anonima nie przeczytałam. ;)
 
 
dominisia1995i1 
Władca Ciemności

Wiek: 31
Dołączyła: 17 Lip 2012
Posty: 367
Wysłany: 2012-08-06, 00:46   

Elena to zniewalająco piękna, odważna, pewna siebie, „inteligiętna” nastolatka, która może mieć każdego chłopaka. Chodziła już ze wszystkimi chłopcami w szkole, ale raczej nie było ich za dużo w takiej niewielkiej mieścinie jak Fell’s Church. Nazwa tak banalna jak wszystko w tej książce: rodzina o nazwisku Fell wybudowała tu kościół i założyła miasto. Pff.

Wracając do Eleny, zakochuje się bez pamięci (istotnie w pewnym momencie jej pamięć wyparowuje) w przystojnym Włochu, który właśnie sprowadził się do jej miasta. Za wszelką cenę chce go zdobyć, ale nie wie, że jest wampirem. Kiedy odkrywa jego sekret dowiaduje się również, że Stefano (ów Włoch) pije tylko krew zwierząt, przez co jest słabszy od zwykłego wampira. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie ich miłości dopóki nie pojawia się brat Stefano, Damon.
Damon, jedyna ciekawa postać w książce, pragnie Eleny i nie powstrzyma się nawet przed zabiciem Stefano, żeby ją zdobyć. Bracia toczą walkę, a w międzyczasie Elena ginie i zamienia się w kolejnego wampira. Jednak nie na długo, bo w kolejnych częściach „na przeszkodzie wielkiej miłości” staną inne wampiry, między innymi jeden z Pierwszych, złe moce, demony, wilkołaki, itd. itp.

Jedyne, co mogę powiedzieć o autorce „Pamiętników Wampirów” to, że naczytała się wcześniej „Romea i Julii”. Po za tym ciekawa jestem, co wcześniej brała. Nikt o zdrowych zmysłach nie stworzył czegoś takiego. Elena to najgorsza Mary Sue, jaką miałam nieprzyjemność spotkać w wydanej książce, a nie w opowiadaniu blogowym jak to zwykle bywa. Wszystko się zgadza: uroda, popularność, inteligencja, którą autorka przez cały czas podkreśla w narracji, elegancja, sieroctwo (w końcu każda Mary Sue musi mieć tragiczną przeszłość) i nawet schodzenie na śniadanie. A do toalety chodzi tylko, żeby się pomalować. Po za tym w późniejszych częściach ma „super moce” (no a jakże), była już kolejno: człowiekiem, wampirem, duchem, aniołem i znowu człowiekiem. Co ciekawe owe „super moce” ma także będąc po raz drugi człowiekiem, autorka w narracji mówi o nich „zwykłe ludzkie moce”.
Hmm, dziwne, że ja nie mam takich mocy, w końcu jestem człowiekiem, co nie? Ach, czy wspominałam, że Elena zmartwychwstała? Elena to prawdziwy superbohater! Batmany, Spidermany i inne takie idą się schować. Aż dziw, że nie dostałam choroby morskiej, czytając o takiej idealnej postaci, a już na pewno powinnam wpaść w kompleksy! Na każdej części Pamiętników znajduje się opis bohaterów i tego, co będą w danej książce przeżywać. Dziwny sposób przyciągnięcia czytelnika, kiedy przeczytałam taki opis po raz pierwszy o mało nie uciekłam z krzykiem. Jednak teraz mogę się czuć bohaterką bo przebrnęłam przez całe sześć tomów, tego "dzieła." No o ile można tak to nazwać.
Mary Sue występuje tu również w postaci męskiej: Stefano jest idealną kopią Eleny, a w każdym razie jej cech. Co do postaci drugoplanowych: wszyscy jednakowo wielbią i kochają naszą słodką Elenę, ale przynajmniej mają jakąś osobowość. Wyjąwszy ciapowatego i bezbarwnego Matta, z którego taki facet, jak ze mnie baletnica.

Jedyną ciekawą postacią jest Damon. Wredny, złośliwy, zarozumiały, zawistny, mściwy i okrutny. Jest jak szczypta soli można by rzec. Dużo lepszy od „czarnych charakterów”, bo ci źli są ponoć z każdą częścią coraz gorsi i coraz bardziej potężni, a i tak Elena pokonuje ich z dziecinną łatwością. Wystrzegam się tego słowa jak tylko mogę, ale tym razem to powiem: żal. I kropka.

Podsumowując, książkę bardzo ciężko się czyta, głównie z powodu idealnej panny Eleny, ale po prostu cały pomysł i realizacja są beznadziejne. Autorka chyba na siłę starała się wymyślić cokolwiek, każdą część wypchała patetycznym, sztucznym mrokiem. Chyba myślała, że w ten sposób tworzy atmosferę, a tu guzik. Z mrocznej, tajemniczej atmosfery została spalona guma.
Dla takich dziwaków: polecam, ludziom normalnym odradzam.
_________________
"Ponieważ miłość, to tylko stan umysłu..."
 
 
Yumi 
Magiczna Istota


Wiek: 26
Dołączyła: 04 Cze 2012
Posty: 194
Wysłany: 2012-08-12, 07:32   

Zachwycona ekranizacją (i Ianem <3), postanowiłam przeczytać, ale się zawiodłam...

Fragment z mojej recenzji:
Autorka zwłaszcza w pierwszej części pisze językiem osoby młodej i niedojrzałej, co zmienia się w kolejnych częściach. W książkach występuje narracja trzecioosobowa, jednak między opisy i dialogi wplatane są fragmenty z pamiętnika głównej bohaterki, a także odczucia, jakie towarzyszą Stefano po oficjalnym powrocie do krainy żywych. Prócz dwóch głównych bohaterów, żadna postać nie jest przedstawiona czytelnikowi do zbyt dużej stopnia, co stanowi niewątpliwy minus tej serii. Jedyne, co mogę powiedzieć, to że każdy, kto postanowił sięgnąć po Pamiętniki Wampirów, nie powinien się do nich zrażać po pierwszej części, która - nie ukrywam - potrafi znudzić.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama