Na myśl o powrocie robi mi się niedobrze. Mam ochotę krzyknąć: „Po słuchajcie mnie, do diabła! Mam gdzieś wasze wielkie plany!”. Chcę, żeby ktoś, ktokolwiek, przyznał, że to, czego ode mnie oczekują, jest wielkie, olbrzymie, gigantyczne. I nie chodzi wcale o to, że tu jest nam tak wspaniale. Nie jest. Mam wrażenie, że wszyscy przestaliśmy być sobą. Homer chce nami rządzić bardziej niż kiedykolwiek. Fi i Kevin wszystkiego się boją, a Lee… nie rozpoznaję go. A ja zrobiłam coś, czego dawna Ellie nigdy by sobie nie wybaczyła. Jedyne, co pomaga mi przetrwać to nadzieja, że tam, na miejscu, znów staniemy się sobą.
Ostatnio zmieniony przez Kinia;) 2011-11-04, 18:24, w całości zmieniany 1 raz
REKLAMA
Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 1295
Wysłany: 2011-11-04, 18:30
_________________
Ostatnio zmieniony przez Wampirzycaaaa 2011-11-04, 18:24, w całości zmieniany 1 raz
Ymm ... To chyba tylko mi przypomina GONE : Zniknęli ? Oczywiscie nie mówię ze wszystko jest skopiowane ale temat ? Samotne dzieci z niesamowitymi umiejętnościami, walczące o przetrwanie. Tej części nie przeczytam.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum